Comfort food w wersji szwedzkiej. Köttbullar - tak powinny smakować te klopsiki.

 Köttbullar  - szwedzkie klopsiki mięsne podawane z ziemniakami, borówkami i słodko kwaśnymi ogórkami to chyba jedno z najbardziej znanych szwedzkich dań. Przyczynił się do tego zapewne wielki koncern meblowy, ale w sumie to dobrze, że popularyzują swoją kuchnię. Niestety w sklepowej kuchni te klopsiki mają swoje wzloty i upadki. Nie wiem jak teraz smakują, bo dawno ich tam nie jadłam, ale wiem jak smakują w świetnej domowej wersji. To taki comfort food. Kremowe ziemniaki, słodko kwaśne ogórki, słodko cierpkie borówki leśne i aromatyczne klopsiki z chrupiącą skórką. W masie mięsnej jest mały dodatek ciemnego piwa (alkohol całkowicie wyparowuje w trakcie pieczenia i smażenia), biały pieprz i ziele angielskie i to wszystko tworzy właśnie TEN smak - smak prawdziwych Köttbullar.

Jeżeli nie chcecie użyć piwa, to zastąpcie go mlekiem.  

Inny przepis na klopsiki opublikowałam na blogu 13 lat temu - przepis autorstwa Tore Wretmana - kulinarnego guru. To on uczył gotować Szwedów po wojnie i propagował szwedzkie przepisy. Zajrzyjcie TUTAJ.

 

Köttbullar - szwedzkie klopsiki

1 średnia cebula drobno posiekana

30 g masła

70 g bułki tartej

60 ml ciemnego piwa

60 ml mleka

450 g mielonej wołowiny

225 g mielonej wieprzowiny

1 duże jajko

1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego 

1/4 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu

1/4 łyżeczki mielonego białego pieprzu

1 1/2 łyżeczki soli

masło i olej do smażenia

Rozpuścić masło na patelni. Dodać cebulę i podsmażyć, aż zmięknie i zeszkli się.

Wystudzić.

Do miski wsypać bułkę tartą, dodać piwo i mleko, wymieszać i odstawić na 5 minut. Bułka powinna wchłonąć płyn. Do miski dodać obydwa rodzaje mięsa, jajko i przyprawy. Wymieszać wszystko i odstawić na 10 minut.

Rozgrzać piekarnik do 175 stopni C (góra - dół).

Na dużej blasze położyć arkusz papieru do pieczenia. Z masy mięsnej formować zwilżonymi wodą dłońmi kulki wielkości orzecha włoskiego (o średnicy 2,5 cm) i układać je na blasze zachowując odstępy. Wstawić blachę na środkowy poziom piekarnika i piec klopsiki przez 10 minut.

Na patelni rozgrzać masło z olejem i obsmażyć podpieczone klopsiki na złoto.

Podawać od razu z ziemniakami purée, konfiturą z borówek i marynowanymi ogórkami.

Pressgurka - marynowane ogórki

350 g ogórków

1 łyżeczka soli

180 ml wody

90 ml jasnego octu winnego

60 g cukru

siekany koperek (opcjonalnie)

Ogórka obrać i pokroić w cienkie plastry (najwygodniej użyć tarki mandolinowej). Wymieszać ogórki z solą i przełożyć na durszlak na 10-15 minut, żeby nadmiar płynu mógł odciec. Wymieszać wodę z octem i cukrem. Cukier powinien rozpuścić się. Odcisnąć ogórki z nadmiaru płynu, przełożyć do słoika i zalać zalewą octową. Pozostawić na 1 godzinę przed podaniem, a najlepiej na 2-3 godziny. Do zalewy można dodać koperek.