Weekendowe śniadanie. Jajka po turecku w wersji jesiennej. Z dynią i winogronami

 

Uwielbiam klasyczne jajka po turecku na śniadanie (w weekendy). Tym razem zrobiłam wersję jesienną z pieczoną dynią, winogronami i boczkiem. I to był strzał w dziesiątkę. To połączenie smaków jest rewelacyjne. Słodkawa dynia i winogrona połączona ze słonym boczkiem, zimnym, gęstym jogurtem i jajkami z płynnym żółtkiem tworzą idealną kompozycję.

Czas na coś nowego. Na jajka po turecku w wersji jesiennej.

Jajka po turecku w wersji jesiennej z dynią i winogronami

300-400 g dyni - najlepsza będzie piżmowa (butternut) lub hokkaido

150-200 g winogron - najlepiej bezpestkowych

4 cienkie plastry wędzonego boczku (można pominąć w wersji wegetariańskiej)

10 listków szałwii

1 łyżka miodu

3-4 łyżki oliwy z oliwek

sól

50 g masła 

1 łyżeczka papryki

400 g jogurtu greckiego

2 ząbki czosnku

4 jajka

2 łyżki octu

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C.

Dynię obrać (dyni hokkaido nie trzeba) i usunąć część z nasionami, a następnie pokroić w plastry półcentymetrowej grubości. Wyłożyć do formy do zapiekania lub na blachę z papierem do pieczenia. Dodać przekrojone na pół winogrona (jeżeli mają pestki, to wyjąć je) i boczek pokrojony na 5 cm kawałki. Dodać listki szałwii, skropić całość oliwą i miodem, posolić i wymieszać. Wstawić do piekarnika na środkowy poziom i piec około 40 minut. Dynia powinna być miękka, a boczek zrumieniony. Jeżeli plastry boczku są bardzo cienkie, to można je dodać w połowie pieczenia dyni.

Kiedy dynia piecze się, przyrządzić masło. Podgrzewać je w rondelku (najlepiej o jasnym dnie0, aż się zrumieni i zacznie pachnieć orzechowo. Zdjąć z ognia i dodać paprykę. Wymieszać i odstawić. W misce wymieszać jogurt ze startym czosnkiem i solą. Przełożyć na półmisek. Ugotować w wodzie z dodatkiem octu jajka w koszulkach. 

Na jogurt wyłożyć upieczoną dynię z winogronami i boczkiem. Na wierzchu ułożyć jajka i całość polać ciepłym masłem z papryką.

Podawać od razu.