Idealny deser na upały. Panna cotta z poziomkami. Aksamitna , kremowa i delitna i błyskawiczna do zrobienia.


Panna cotta to deser znany, popularny i dość powszechny. Jednak rzadko udaje mi się zjeść taką, która spełnia wszelkie moje oczekiwania. To co mi najbardziej przeszkadza to zbyt duży dodatek żelatyny i zamiast kremowego, delikatnego i aksamitnego deseru otrzymujemy śmietankową galaretę. Proporcje pomiędzy mlekiem, a śmietanką też są niesamowicie ważne, bo możemy otrzymać ciężki, tłusty deser albo mleczno wodnisty. 
Panna cotta może mieć dużo smaków, ale klasyczna jest chyba najlepsza i najbardziej uniwersalna. Do tego owoce i mamy rewelacyjny, a prosty i szybki do wykonania letni deser. Dla mnie najlepiej smakuje z dodatkiem poziomek, ale maliny, jagody, truskawki, jeżyny czy jagody będą tak samo idealnie komponować się z tym deserem.


Panna cotta z poziomkami

200 ml mleka (3,2%)
300 ml śmietanki kremówki (30%)
80 g cukru
7 g żelatyny (najlepiej w listkach)
rdzeń z połowy laski wanilii
poziomki lub inne sezonowe owoce (maliny, jeżyny, jagody, truskawki...)

Tuż przed przygotowaniem panna cotty namoczyć żelatynę w zimnej wodzie. 
Zagotować śmietankę z mlekiem i rdzeniem wanilii. Zdjąć z ognia, dodać cukier i wymieszać do jego całkowitego rozpuszczenia. Odcisnąć żelatynę w dłoni z wody i dodać do śmietanki. Wymieszać do jej rozpuszczenia. Przelać od razu panna cottę do słoiczków, szklanek, kieliszków, pucharków... do tego w czym chcecie ją podać. Zostawić do wystudzenia do letniej temperatury i wstawić do lodówki na noc. Przed podaniem posypać owocami.
Zimna panna cotta będzie ciut twardsza niż ta w temperaturze pokojowej.


Komentarze

  1. Aż żal, bo u mnie na wsi pod Wrocławiem niestety już po poziomkowym sezonie. Zastąpię truskawkami, chociaż to nie będzie to samo :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.