Sernik pistacjowy. Jeden z najlepszych jakie upiekłam.


Jak ja lubię wymyślać i piec serniki. Mam swoje smaki i wyobrażenia, które chcę odtworzyć w przepisie i całkiem dobrze mi to wychodzi ;-). "Chodził" za mną od miesiąca sernik pistacjowy, więc wykorzystałam okazję, że mam dobre pistacje i stworzyłam coś nowego.Ten nowy, sernikowy przepis bardzo Wam polecam.  A ta polewa, która zwieńcza wierzch sernika... Można ją z rozkoszą wyjadać łyżeczką. Idealnie sprawdzi się jako krem w słoiczku do śniadania (na przykład do posmarowania chałki), do posmarowania naleśników, jako nadzienie do pączków, broszek, tarty na kruchym cieście lub jako pyszny prezent dla kogoś bliskiego. Podwójcie wtedy ilość i po wymieszaniu składników, przelejcie ciepłą do słoiczków. 

 Pasta pistacjowa ("masło" pistacjowe) jest już łatwo dostępne. Najłatwiej kupić je w sieci. Im prostszy skład (100% pistacji i ewentualnie sól) tym lepiej. 
Sernik piekę w kąpieli wodnej. ta metoda gwarantuje niesamowitą aksamitność, gładkość i delikatność. I ciężko "przepiec" sernik w ten sposób. Do tej metody musicie mieć formę do której zmieści się tortownica. Tortownicę trzeba owinąć z wierzchu folią aluminiową. Gorącą wodę, która zapewnia równomierne rozchodzenie się ciepła w trakcie pieczenia, najlepiej wlać do formy, w której jest tortownica już po wstawieniu jej do piekarnika. Tak jest bezpieczniej. Wodę trzeba nalać do połowy wysokości tortownicy.
Formy do pieczenia staram się kupować starannie i wysokiej jakości. Formę, która mi służy praktycznie tylko do kąpieli wodnej kupiłam za 14 złotych w nadmorskim sklepie z gospodarstwem domowym. Sprawdza się idealnie. 

Zostawiam Was z przepisem na pistacjowy sernik. Pokochacie jego smak.
 


Sernik pistacjowy

(wszystkie składniki masy serowej powinny mieć temperaturę pokojową)

spód
180 g kruchych ciasteczek maślanych*
60 g drobno posiekanych lub grubo zmielonych pistacji (powinny być wyczuwalne małe kawałeczki)
35 g drobnego cukru
90 g stopionego masła 

masa serowa
900 g serka śmietankowego typu Philadelphia, Twój Smak...
125 g kwaśnej śmietany (12 lub 18%)
250 g drobnego cukru
125 g pasty pistacjowej**
4 jajka

wierzch
120 g białej czekolady
60 ml śmietanki kremówki 30%
45 g pasty pistacjowej **
25 g posiekanych pistacji

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. 
Dno tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia, a boki wysmarować masłem.
Zmiksować na bardzo drobno ciasteczka.
W miseczce wymieszać okruchy ciasteczek z pistacjami i cukrem. Dodać stopione masło i ponownie wymieszać do połączenia. Wyłożyć masę ciasteczkową do tortownicy i uformować z niej spód sernika i boki na wysokość około 1 - 2 cm. Docisnąć całość wypukłą stroną łyżki lub spodem szklanki.
Wstawić do piekarnika i piec 5-8 minut. 
Wyjąć i pozostawić do wystudzenia.
Obniżyć temperaturę piekarnika do 160 stopni C.

Przygotować masę.
Do miski miksera włożyć serek śmietankowy, kwaśną śmietanę i cukier. Miksować do połączenia na wolnych obrotach - przez około 3 minuty. Zebrać masę z boków miski szpatułką. Dodać pastę pistacjową i miksować na średnich obrotach przez 2 minuty. Zmniejszyć obroty miksera. Rozbełtać jajka w miseczce widelcem i cały czas miksując lać je dość wąskim strumieniem. Miksować tylko do połączenia składników. Wystudzoną tortownicę z ciastem owinąć szczelnie folią aluminiową.  Wlać masę serową do tortownicy. Stuknąć nią kilka razy o blat, żeby ewentualne bąbelki powietrza wydostały się z niej. Wstawić tortownicę do większej formy. Wstawić ją do piekarnika i wlać do większej formy wrzątek na wysokość połowy tortownicy. Piec sernik przez godzinę. Wyjąć ostrożnie z formy z wrzątkiem i wstawić do wyłączonego piekarnika zostawiając uchylone drzwiczki. Wystudzony sernik wstawić do lodówki na noc. 
Na drugi dzień przygotować ganache do pokrycia wierzchu.
Podgrzać śmietankę prawie do zagotowania. Dodać pastę pistacjową i wymieszać. Do gorącej śmietanki dodać drobno posiekaną czekoladę. Odstawić na 5 minut lub do chwili, aż się rozpuści. Wymieszać do uzyskania gładkiej, jednolitej masy.
Sernik wyjąć z lodówki, przełożyć na paterę (talerz) i polać całą polewą. Lekko rozprowadzić i posypać z wierzchu orzeszkami pistacjowymi. 
Sernik można przechowywać do 5-6 dni w lodówce.
Wspaniale smakuje zarówno schłodzony jak i ogrzany do temperatury pokojowej. 


* użyłam francuskich, maślanych St. Michel (sprawdziły się świetnie)
** można użyć pasty pistacjowej, "masła" pistacjowego lub innego kremu. składającego się najlepiej ze 100% mielonych pistacji. Można również zmielić/zmiksować jak najgładziej obrane, niesolone pistacje.



Komentarze

  1. Muszę wypróbować koniecznie,wspaniały przepis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję za ten przepis. Przejrzałem ich z 8 i wybrałem ten - i super, bo sernik wspaniały, rozszedł się w trymiga i zebrał doskonałe recenzje. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.