Rewelacyjny sernik figowo pomarańczowy z przepisu Ottolenghi


Nie tak dawno podawałam Wam przepis na sernik, którego smak zachwycił mnie (mam na myśli ten z pijanymi śliwkami - przepis znajdziecie TUTAJ). Dzisiaj mam dla Was kolejny taki przepis. Kruchy orzechowo ciasteczkowy spód z warstwą fig duszonych w soku pomarańczowym z dodatkiem korzennych przypraw przykrywa aksamitna warstwa puszystego i wilgotnego sera. 
To połączenie jest rewelacyjne. Mi najbardziej smakuje ten sernik prosto z lodówki. Zimny. Jeżeli będzie tam przez cały czas przechowywany to możecie cieszyć się jego smakiem do tygodnia. Chociaż szczerze mówiąc, to wątpię, że nie zjecie go wcześniej. 

Jak to z sernikami trzeba przestrzegać kilku zasad. 
Składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Masę mieszamy na niskich/średnich obrotach mieszadłami, a nie ubijamy lub miksujemy trzepaczkami.
Chodzi o to, żeby masy nie napowietrzyć, bo wtedy sernik bardzo urośnie w trakcie pieczenia, a potem stygnąc opadnie i popęka.
Dobrze jest go studzić w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. można oczywiście też na blacie. Kiedy wystygnie do temperatury pokojowej, wstawcie go na noc do lodówki, żeby smaki przegryzły się. Sernik potrzebuje takiego kilkugodzinnego dojrzewania.

I upieczcie koniecznie ten sernik. Jest prosty do zrobienia i pyszny. Ma idealny balans smaków i konsystencji.





Sernik figowo pomarańczowy 

spód
100 g ciasteczek typu digestive
80 g orzechów włoskich (drobno posiekanych)
60 g rozpuszczonego masła
250 g suszonych fig pokrojonych w 0,5 cm kawałki
250 świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego
1 laska cynamonu
1/8 łyżeczki mielonych goździków

nadzienie
500 g serka śmietankowego typu Philadelphia (użyłam Twój Smak Piątnicy) - w temperaturze pokojowej
500 g sera mascarpone - w temperaturze pokojowej
250 g drobnego cukru
skórka starta z 1 pomarańczy
4 duże jajka (białka i żółtka osobno)
2 łyżeczki naturalnego ekstraktu z wanilii

Posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia tortownicę o średnicy 23 cm.
Papier powinien sięgać powyżej 4-5 cm wysokości rantu tortownicy.
Przygotować spód ciasta.
Zmiksować drobno ciasteczka. Przełożyć do miski i dodać do nich orzechy i masło. Wymieszać i przełożyć do formy. Masę ciasteczkową dobrze docisnąć do dna wypukłą stroną łyżki. Wstawić tortownicę do lodówki na 20 minut.
Do rondelka włożyć figi, sok pomarańczowy, laskę cynamonu i mielone goździki.
Doprowadzić do zagotowania i podgrzewać na średniej mocy palnika przez 15-20 minut. Większość płynu powinna wyparować, ale figi muszą pozostać wilgotne. Odstawić do wystudzenia. Wyjąć laskę cynamonu i rozprowadzić masę figową na spodzie ciasteczkowym.
Wstawić formę do lodówki na czas robienia masy serowej.

Nagrzać piekarnik do 180 stopni C.
Włożyć serek śmietankowy do miski miksera i miksować na średnich obrotach przez 1 minutę, aż będzie równomiernie gładki. Dodać ser mascarpone, cukier, skórkę pomarańczową, żółtka i wanilię. Miksować na średnich obrotach, aż masa będzie gładka i wszystkie składniki połączą się. W drugiej misce zmiksować białka na dość sztywną pianę.
Dodać 1/3 piany do masy serowej i wymieszać szpatułką (nie miksować). Ta piana ma rozluźnić masę. Dodać resztę piany i delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia. Ta piana ma napuszyć masę.
Przełożyć masę serową na spód ciasteczkowo figowy.

Wstawić formę do piekarnika i piec sernik przez 75 minut. Wierzch sernika powinien nabrać delikatnie brązowego koloru, a środek powinien pozostać tylko delikatnie ścięty.
Wyłączyć piekarnik, lekko uchylić drzwiczki i zostawić w piekarniku na 1 godzinę. Wyjąć z piekarnika i wystudzić do temperatury pokojowej. Przykryć formę folią spożywczą i wstawić sernik do lodówki na noc.
Przechowywać go w lodówce. Podawać zimny. Można oczywiście również ogrzany do temperatury pokojowej, ale dla mnie najpyszniejszy jest zimny.




 Przepis Yotam Ottolenghi i Helen Goh z książki "Sweet".

Komentarze

  1. Dziękuję Lorentynko za przepis, jutro upiekę, mam nadzieję na udany sernik💙

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Lo, przepięknie wygląda w tej zachwycającej scenerii, chętnie też go wypróbuję :) Powiedz proszę jakich ciasteczek typu digestive używasz? Te oryginalne nie są już chyba w Polsce dostępne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są dostepne- w Auchan można znaleźć owsianą wersję ;)

      Usuń
  3. Ten sernik będzie hitem w mojej kuchni! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Siedzi w piecu! Będzie na Dzień Babci :) Już nie mogę się doczekać konsumpcji :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.