Weekendowe śniadania. Jajka Benedict ze szparagami na plackach rösti (roesti).


Szykuję dla Was podsumowanie naszego maja, ale ten post będzie długaśny (jak wszystkie u mnie z cyklu "a diary from last month"), więc musicie jeszcze poczekać na niego dzień czy dwa.
Za to mam dla Was dzisiaj kolejną propozycję na weekendowe śniadanie i na danie ze szparagami. Trzeba korzystać z sezonu na te cudowne warzywa póki są, bo potem będziemy za nimi tęsknić.

Poniżej znajdziecie przepis na jajka Benedict ze szparagami na plackach roesti. To danie bardzo oddaje nasze ulubione smaki śniadaniowe czyli jajka w koszulkach, sos na bazie masła i to wszystko ułożone na czymś - podpieczonym chlebie, toście francuskim czy na placku. Nie bójcie się przyrządzania sosu holenderskiego (który jest bazą jajek Benedict). Praktyka czyni mistrza, a przestrzegając pewnych zasad, zrobienie tego sosu nie będzie trudne. Co zrobić, jeżeli sos Wam się zważy. Nie wyrzucajcie go, a uratujcie w prosty sposób. Jak?
Do czystej miski włóżcie świeże żółtko. Lekko ubijcie je na parze, a potem po trochu dodawajcie zważony sos cały czas mieszając. 

Dzisiejsze jajka podałam na plackach rösti (roesti). To cudowny dodatek do szparagów i jajek w koszulkach (i jeszcze wielu innych dodatków). Rösti to szwajcarskie placki ziemniaczane, które przygotowywane są z podgotowanych wcześniej ziemniaków i startych na grubej tarce. W składzie nie mają jajek ani mąki. Czysty smak ziemniaków smażonych na maśle (najlepiej klarowanym). Chrupiąca skórka i brzegi, miękki środek to typowe cechy tych placków).
Najlepiej użyć do nich ziemniaków o żółtym miąższu, które nie rozsypują się w trakcie gotowania. I lepiej ugotować ziemniaki do tych placków dzień wcześniej. To takie małe tajemnice idealnych, szwajcarskich placków ziemniaczanych.

Co zrobić jeżeli nie macie gotowego masła klarowanego?
Zróbcie je sami. Wystarczy je podgrzewać w rondelku na wolnym ogniu, aż się rozpuści, a potem delikatnie zlać tłuszcz, który znajduje się na górze. Części serwatkowe powinny zostać w rondelku. Takie masło można przechowywać przez wiele tygodni w lodówce.

Dobrego i smacznego weekendu Wam życzę.




Jajka  Benedict ze szparagami na plackach rösti (roesti)

placki rösti
250 g ziemniaków o zwartym, żółtym miąższu
1/4 łyżeczki soli
masło klarowane lub olej do smażenia

100 g zielonych szparagów
sól
1 łyżka oliwy z oliwek
4 cienkie plastry szynki dojrzewającej - można pominąć

sos holenderski
50 ml octu z białego wina
1 szalotka drobno posiekana
1 żółtko
50 g masła klarowanego
sól i pieprz do smaku

jajka pochè (w koszulkach)
4 jajka (w temperaturze pokojowej)
1 lit wody
1 łyżka octu

do podania
szczypiorek

Ziemniaki ugotować w skórce dzień wcześniej. Odcedzić i pozostawić do całkowitego wystudzenia. Wystudzone włożyć do lodówki.
Na drugi dzień obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Przełożyć do miski, delikatnie wymieszać z solą. Uformować z nich dłońmi 4 placki grubości około 0,5 cm i ułożyć je na papierze do pieczenia lub desce. Formując placki trzeba je docisnąć dłonią, żeby nie rozpadały się w trakcie smażenia. 

Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C. Szparagom odłamać twardą końcówkę. Wymieszać je z solą i oliwą i piec je na blasze na chrupko przez około 10 minut. Można je również ewentualnie ugotować. Po 5 minutach pieczenia dodać na blachę plastry szynki i podpiec ją do lekkiego zrumienienia. Można ewentualnie upiec ją na patelni.

Przygotować sos.
W rondelku zagotować ocet z szalotką. Gotować do uzyskania 1 łyżki płynu.
Przecedzić go do miski (szklanej lub metalowej, którą będzie można położyć na garnku z gotującą się wodą). Do odparowanego octu dodać żółtko i wymieszać. Postawić na garnku z gotującą się wodą (woda nie powinna dotykać dna miski) i podgrzewać mieszając, aż żółtko delikatnie się zagęści. Cały czas mieszając dodawać wąskim strumieniem płynne, delikatnie ciepłe klarowane masło. Masło dodawać porcjami. Kolejną, kiedy poprzednia połączy się z sosem i zagęści go. 
Sos doprawić solą i pieprzem. Jeżeli sos jest bardzo gęsty, dodać do niego 1 łyżkę delikatnie ciepłej wody.
Ugotować jajka w koszulkach w zakwaszonej wodzie. Odsączyć je z wody na ręczniku kuchennym.
Usmażyć placki rösti  na sklarowanym maśle lub oleju. Przełożyć je na półmisek. Na nich położyć po plastrze szynki, szparagi, jajka w koszulkach. Całość polać sosem i posypać szczypiorkiem.
Podawać od razu.





Komentarze

  1. Powinno być- jeśli sos się zwarzy. Piękne zdjęcia. Aga.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.