Ulubiony przepis na białe szparagi. Pieczone z cytrynowym sosem vinaigrette


Zielone szparagi można kupić prawie na każdym straganie czy w sklepie. Są bardzo popularne i lubiane. Jedną z przyczyn tego jest prostota ich przyrządzania. Wystarczy odłamać końcówkę i można je już są gotowe. Białe szparagi trzeba obrać (bez tego będziecie mieć usta pełne włókien i zamęczycie się gryzieniem ;-)) przed dalszą obróbką. W smaku można wyczuć lekką goryczkę, która też nie wszystkim odpowiada. Moja rada na to jest prosta. Dodajcie do gotowania pół łyżeczki cukru i gorycz nie będzie już odczuwalna.
Dzisiaj mam dla Was jeden z naszych ulubionych przepisów na szparagi, a na szparagi białe jest to zdecydowanie nasz faworyt. Obrać je trzeba, bez tego się nie obejdzie. Za to cała reszta przepisu jest super prosta. Białe szparagi dzięki pieczeniu nabierają słodyczy i intensywności smaku.

Wypróbujcie koniecznie ten przepis. Pokochacie go.


Pieczone białe szparagi z cytrynowym sosem vinaigrette

800 g białych szparagów

listki z 5 gałązek tymianku

1 gałązka rozmarynu

3 ząbki czosnku

1 dużą szalotka (tzw. bananowa)

125 ml oliwy z oliwek

1 łyżka cukru

11/2 łyżeczki soli morskiej

pieprz

2 cytryny

2 łyżki posiekanej natki lub kolendry


Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C.

Obrać szparagi i włożyć je do formy (pojedynczą warstwą). Dodać listki tymianku, drobno posiekane igiełki rozmarynu, czosnek pokrojony w cienkie plasterki, cukier i 1 łyżeczkę soli. Polać 50 ml oliwy. Wymieszać dłońmi i wstawić do piekarnika na około 20 minut. Czas pieczenia uzależniony jest od grubości szparagów. Łebki powinny być lekko zrumienione, a reszta szparagów miękka, ale jednocześnie lekko chrupiąca.

Kiedy szparagi pieką się, przygotować sos vinaigrette.

Pokroić szalotkę w drobną kostkę. Dodać sok z cytryn, sól i pieprz do smaku. Dodać resztę oliwy (75 ml) i wymieszać.

Szparagi (z sokami z pieczenia) przełożyć na półmisek, polać sosem i posypać natką lub kolendrą.

Podawać od razu na ciepło lub w temperaturze pokojowej.

Szparagi gotowe do pieczenia



Komentarze

  1. A gdzie się podziało 50 ml oliwy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Same ciekawe przepisy kiedy ja to zdążę wszystko wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super przepis zrobię napewno👍👍👍👍😃😃😃😃

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.