Weekendowe śniadania. Jajka rougaille według Ottolenghi. Proste, szybkie i pyszne.


Coraz zimniej, coraz ciemniej. Listopad. Napewno nie jest to mój ulubiony miesiąc, ale co zrobić? Nie da się go ominąć. Nawet jak bardzo bym chciała ;-) Po ostatnich aktywnych tygodniach, podróżach nad morze, wielu weekendach poza domem, chcę zwolnić, nacieszyć się życiem w "czterech kątach". Proste przyjemności. Tego teraz chcę. 
Dni są krótsze, słońca coraz mniej, więc może zjeść coś ze słonecznych stron?  Rougaille to popularne kreolskie danie, na które dzisiaj Was zapraszam. Danie na bazie pomidorów z dodatkiem przypraw. Z rougaille jest jak z naszym bigosem. Każdy dom ma swój przepis, swoje dodatki. Kiedy przyrządzicie sos, możecie dodać do niego wszystko co chcecie. Rybę, warzywa, mięso, tofu, jajka. U mnie dodatkiem są jajka w postaci omletu i tak powstało kolejne weekendowe śniadanie.
Przed nami wolne dni, więc może skusicie się na takie śniadanie. Proste, szybkie, zdrowe (duża zawartość likopenu) i co równie ważne - pyszne. 




Jajka rougaille

6 dużych jajek
6 łyżek (90 ml) oliwy z oliwek
2 cebule (360 g) drobno posiekanej cebuli
3 duże ząbki czosnku
1 łyżka listków świeżego tymianku lub 1/2 łyżeczki suszonego
30 g świeżej posiekanej kolendry (listków i łodyżek osobno)
1 łyżka koncentratu pomidorowego)
1 puszka (400 g) siekanych pomidorów
2 (20 g) zielone papryczki chilli
1 1/2 soku z cytryny
sól
świeżo zmielony pieprz

Pokroić papryczki chilli w cienkie plasterki i przełożyć do miseczki. Jeżeli nie chcecie bardzo ostrej wersji dania, wyjmijcie nasiona z papryczek. Do miseczki dodać sok z cytryny i sporą szczyptę soli, wymieszać i odstawić.
W drugiej miseczce (średniej) rozbełtać jajka z 1/8 łyżeczki soli i sporą szczyptą pieprzu. 
Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oliwy. Wlać połowę jajek i usmażyć omlet. Przełożyć na talerz i tak samo usmażyć drugi omlet z reszty jajek. Omlety podzielić na kawałki wielkości 3-5 cm. Talerz przykryć folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 60 stopni, żeby utrzymać je w cieple.
Przygotować sos. 
Na patelni po smażeniu omletów rozgrzać resztę oliwy. Dodać cebulę, czosnek i tymianek. Dodać 1/8 łyżeczką soli. Podsmażać na małym ogniu (mieszając od czasu do czasu) około 10 minut, aż cebula będzie miękka i lekko złocista. Odłożyć do  miseczki połowę podsmażonej cebuli. Dodać do reszty cebuli na patelni posiekane łodyżki kolendry i koncentrat pomidorowy. Wymieszać i podsmażać przez minutę, dwie. Dodać puszkę pomidorów i trochę pieprzu. Dusić całość przez około 10 minut, aż masa zgęstnieje trochę. 
Dodać kawałki omletu, wymieszać. Posypać wierzch posiekanymi listkami kolendry, resztą podsmażonej cebuli i marynowanymi w soku cytryny kawałkami kolendry. 
Podawać od razu.


Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.