Gugelhupf czyli drożdżowa babka wiedeńska. Wielkanoc 2020


Gdyby mi ktoś w lutym albo nawet na początku marca powiedział jak będą wyglądać te święta, to nie uwierzyłabym.
Zawsze lubiłam przygotowania do świąt i wszystko planowałam z dużym wyprzedzeniem. Listę potraw, dekorację domu i stołu, zakupy... Lubiłam wcześniej przetestować nowe przepisy, żeby zaskoczyć rodzinę czymś nowym.

W tym roku też miałam plany. Kupiłam w lutym dużo lnu i poszyłam na Wielkanoc obrusy, serwetki i zasłony. Dokupiłam świeczniki, świece i wstążki do wianków. I na tym moje przygotowania i plany się skończyły. 
Każdy dzień jest niewiadomą. Chodzę do pracy, a po pracy najchętniej poszłabym spać (i często tak robię). Do świąt tydzień. Bardzo długi tydzień. Nie wiem co przyniesie. 

Święta będą w domu. Całkowicie inne. 
Będą też te nowe obrusy, świece i serwetki. Nie będzie bukietów jaskrów w delikatnym, pudrowym odcieniu różu. Za to będą gałązki z drzew z ogrodu. Nie będzie kilku rodzajów mazurków i bab. Będzie jedna baba i pascha (jeżeli kurier dowiezie zamówiony ser). Jeżeli nie dowiezie to trudno. Będzie żur, pasztet z warzyw, sałatka, domowy chleb i pewnie coś jeszcze. Nie wybieram się po zakupy. Gotuję z tego co mam. 

To czego mi będzie naprawdę brakowało to ludzi. Chociaż pokusa jest wielka, żeby się spotkać, to nie spotkamy się. Izolujemy się już miesiąc, więc straszną głupotą byłoby to przerwać. Przy stole zasiądziemy we trójkę (a pod stołem jeszcze ko)t. Córka będzie po drugiej stronie miasta, mama piętro niżej, brat z rodziną i teściowie w różnych stronach kraju. 

Mimo, że moja mama jest tak blisko, to nie spotkamy się. Będziemy rozmawiać przez telefon albo przez drzwi - tak jak do tej pory. Za to przy stole będzie nam towarzyszyć komputer i telefon, dzięki którym będziemy w święta w dużym gronie. Trzeba się dostosować i odnaleźć w całej tej sytuacji. 

Na święta upiekę ulubioną (także przez wielu z Was) babę paryską z przepisu z książki kucharskiej prababki męża z 1885 roku. Ta baba jest hitem w naszym domu już kolejny rok. W zeszłym roku gościła również w wielu Waszych domach. Dostałam od Was tak wiele słów zachwytu, więc wiem, że i u Was jest to baba ulubiona. 
Przepis na nią znajdziecie na pierwszej pozycji w spisie linków na baby poniżej. Oprócz przepisu na tę babę znajdziecie 17 innych. W każdym poście opisuję charakterystykę ciasta, więc każdy może znaleźć coś dla siebie.

Dzisiaj mam dla Was przepis na babę drożdżową wiedeńską. Z dużą ilością rodzynek (zawsze można je pominąć, jeżeli nie lubicie lub nie macie), lekką, puszystą i wilgotną. Formę do mamy trzeba wysmarować masłem i obsypać płatkami migdałów. Dzięki temu jej powierzchnia staje się chrupiąca i aromatyczna. Jak nie macie płatków migdałów - pomńcie je. 
Takie czasy, że często piszę: nie macie czegoś to pomińcie albo zastąpcie...

Baba jest drożdżowa, a wiem, że z drożdżami krucho. Syn w dniu, kiedy zamknęli mu uczelnie, wstąpił do sklepu i kupił to co wydawało mu się niezbędne czyli kilka paczek drożdży i... parę słoików koncentratu pomidorowego. Niezbadana jest praca mózgu przyszłego lekarza i inżyniera ;-)

Drożdżom minął już termin przydatności do użycia, ale nadal pracują jak szalone i wszystko pięknie na nich rośnie. Drożdże można podobno mrozić, ale nigdy tego nie robiłam, więc nie chciałam ryzykować. A Wy mroziliście kiedyś drożdże?
Jakie są Wasze doświadczenia.

Ja zamówiłam i czekam na przesyłkę ze świeżymi drożdżami. Kupiłam je TUTAJ. Jeszcze są dostępne. 1 kg opakowanie kosztuje 14.99 zł. Zawsze można się z kimś podzielić (zachowując bezpieczną odległość;-)).

Przed świętami będę miała jeszcze dla Was przepis na kolejną babę wiedeńską. Tym razem będzie to baba z kawiarni z hotelu Sacher. Do jej użycia potrzebny będzie proszek do pieczenia!, więc przepis przyda się osobom nieposiadającym drożdży.

Baba paryska z 1885 roku - PRZEPIS
Baba warszawska z 1885 roku - PRZEPIS
Baba pistacjowaPRZEPIS
Baba warszawska - PRZEPIS
Baba wykwintna - PRZEPIS
Baba staropolska szafranowa - PRZEPIS
Baba staropolska parzona - PRZEPIS
Baba drożdżowa cytrynowa - PRZEPIS
Baba staropolska z 96 zółtek - PRZEPIS
Baba z czekoladą i orzechami - PRZEPIS
Babka kajmakowa z krówkami - PRZEPIS
Baba podolska - PRZEPIS
Baba drożdżowa czekoladowa - PRZEPIS
Baba drożdżowa niezwykła (wilgotna) - PRZEPIS
Baba Neli Rubinstein - PRZEPIS
Baba drożdżowa Magdy Gessler - PRZEPIS
Baba alzacka - PRZEPIS
Colomba Pasquale - PRZEPIS

ABC udanej baby drożdżowej znajdziecie TUTAJ


Drożdżowa babka wiedeńska
Gugelhupf

zaczyn
30 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych)
240 ml (1 niepełna szklanka) letniego mleka
1/2 łyżeczki cukru
130 g (1 szklanka) mąki pszennej typu 550

ciasto
170 g masła w temperaturze pokojowej (miękkiego)
100 g (1/2 szklanki) drobnego cukru
skórka starta z 1 cytryny
4 duże jajka (żółtka i białka osobno)
15 ml (1 łyżka) rumu
1 łyżeczka pasty z wanilii
1/2 łyżeczki drobnej soli
390 g (3 szklanki) mąki pszennej typu 550
150 g (1 szklanka) rodzynek 
3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej (opcjonalnie)

1/4 szklanki płatki migdałów

Przyrządzić zaczyn. 
W miseczce wymieszać ciepłe mleko z drożdżami i cukrem. Dodać mąkę i wymieszać. Odstawić na 15-20 minut, aż zaczyn urośnie.

W misce ubić na sztywno białka. W drugiej misce zmiksować na gładką masę masło, cukier i skórkę z cytryny. Cały czas miksując dodawać po 1 żółtku. Kiedy masło połączy się z żółtkami, dodać zaczyn i zmiksować do połączenia. Jeżeli masa będzie wyglądać na lekko zważoną, nie trzeba się tym przejmować. 
Pod koniec miksowania dodać rum, wanilię i sól.

Zmienić w mikserze końcówki na haki i dodać do masy maślanej mąkę. Miksować przez 5-6 minut. Najpierw na wolnych obrotach, a potem na średnich. 
Dodać do ciasta połowę piany z białek i zmiksować je (na wolnych obrotach) do połączenia z ciastem. Dodać resztę białek i ponownie miksować do połączenia.

Wylać ciasto do formy na baby o średnicy około 26 cm, wysmarowanej dokładnie masłem i wysypanej płatkami migdałów.

Odstawić ciasto do wyrastania na około godzinę. Wyrośnięte ciasto powinno dojść prawie do brzegu formy.

Kiedy ciasto rośnie, rozgrzać piekarnik do 175 stopni C.

Wyrośniętą babę wstawić do piekarnika i piec 30 minut. Po tym czasie przykryć wierzch kawałkiem folii aluminiowej (błyszczącą stroną do góry) i piec kolejne 30 minut. Sprawdzić stan upieczenia patyczkiem.
Wyjąć babkę z piekarnika i odstawić na 10 minut. Po tym czasie obrócić ją i wyjąć z formy. Pozostawić do całkowitego wystudzenia na kratce.

Wystudzoną babę można posypać cukrem pudrem.


Przepis Rick Rodgers z książki "Kaffeehaus"

Komentarze