Chlebek bananowy czyli co zrobić z bardzo dojrzałych bananów


W kuchni zaczęły mi czernieć banany i miałam kilka pomysłów co z nimi zrobić. Placki z bananami, koktajl, granolę... Dni mijały, banany robiły się coraz ciemniejsze i nie mogłam już dłużej odkładać przerobienia ich na coś dobrego.

 Wtedy na scenę (czyli do kuchni) wkroczył syn i poprosił mnie, żebym banany przerobiła na ciasto. Ale takie z zakalcem. 
Zrobiłam ciasto. Okazało się pyszne, maślane, wilgotne i z chrupką skorupką na wierzchu. Jedyną porażką w tym cieście był brak zakalca ;-)

Do ciasta dodałam to co miałam (takie jest to gotowanie i pieczenie w tym czasie). Pół tabliczki czekolady i dużą garść orzechów. Wy możecie dodać też inne składniki: rodzynki, kandyzowaną skórkę pomarańczową, żurawiny, suszone wiśnie, morele. Ważna jest baza ciasta. Reszta zależy od Was i Waszych zapasów ;-)



Chlebek bananowy

200 g miękkiego masła
100 g drobnego cukru
3 jajka w temperaturze pokojowej
200 g mąki pszennej tortowej
1 łyżeczka proszku do  pieczenia 
duża szczypta soli
300 g miąższu bardzo dojrzałych bananów (około 3 sztuk)
50 g posiekanej czekolady (może być więcej) - mlecznej, gorzkiej
100 g orzechów włoskich

wierzch
2 łyżki brązowego cukru
1 banan

Rozgrzać piekarnik do 170 stopni C i wyłożyć papierem do pieczenia formę keksówkę (w rozmiarze około 10x25 cm).
Rozbełtać jajka w miseczce.
Zmiksować masło z cukrem na puszystą masę. Cały czas miksując dodawać po trochu jajka. Miksować do połączenia.
Jak masa będzie wyglądać na trochę zważoną, nie trzeba się tym przejmować. 

Dodać rozgniecione banany i zmiksować całość na wolnych obrotach, żeby owoce wmieszały się w masę.
W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i solą. Dodać do masy maślanej i wymieszać całość łyżką lub szpatułką. Dodać czekoladę i orzechy i wymieszać ponownie.
Ciasto przelać do formy. Na wierzchu ułożyć przeciętego wzdłuż banana i całość posypać cukrem.
Wstawić do piekarnika i piec 30 minut. Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 160 stopni C i piec jeszcze 20-30 minut. 
Ciasto wyjąć z piekarnika i studzić około 30 minut przed pokrojeniem.

Ciasto można przechowywać zawinięte w papier lub w puszce do 5 dni.



Komentarze