Szwedzkie śledzie z herbatą earl grey i z cytrusami


Tego śledzia potraktowałam trochę jak eksperyment. Herbata earl grey, grapefruit i śledź? Czy to może pasować?
Zrobiłam z ciekawości, a śledź okazał się hitem. 
Jedynie na co trzeba zwrócić uwagę, to na bardzo cienkie pokrojenie skórek cytrusów (bez białej części albedo). Jeżeli grubo obierzecie owoce, to śledź nabierze gorzkiego posmaku, a on ma nabrać tylko cytrusowego aromatu. Do obierania skórek z owoców używam obieraczki do warzyw lekko tylko naciskając nią na owoc, żeby skórka była cieniutka. 
Użyłam grapefruita z lekko pomarańczową skórką, bo chciałam, żeby wyróżniała się kolorem od skórki z cytryny.

Ten przepis jest bardzo prosty i szybki do zrobienia. Potrzebuje jedynie czasu na macerowanie i wzajemne przechodzenie smaków. 


Szwedzkie śledzie z herbatą earl grey i z cytrusami
Sill med earl grey och citrus

200 g płatów śledzia w oleju (odsączonego) - wymoczonego jeżeli jest bardzo słony
2 łyżki płynnego miodu
2 torebki herbaty earl grey
olej słonecznikowy lub inny o neutralnym smaku
1/2 białej cebuli pokrojonej w cienkie  półplasterki
1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
skórka z 1/2 grapefruita (obcięta obieraczką do warzyw w cieniutkie plasterki - bez białej części)
skórka z 1 cytryny (obcięta obieraczką do warzyw w cieniutkie plasterki - bez białej części)

Śledzie pokroić na 2 cm kawałki. Przełożyć do miseczki. Dodać miód i wymieszać, żeby pokrył kawałki ryby. Dodać torebki herbaty i wmieszać je w śledzie. Przełożyć do słoika i zalać olejem, tak żeby pokrył rybę.
Wstawić do lodówki na dobę.

Po tym czasie wyjąć torebki herbaty i dodać skórki z cytrusów, pieprz i cebulę. Wymieszać i ponownie wstawić na dobę do lodówki.

Śledzia można przechowywać przez około tydzień w lodówce.




Komentarze