Chrupiące gofry (na białkach i bez proszku do pieczenia)


Kolekcjonuję przepisy, w których składnikiem są białka, a nie całe jajka. Dużo piekąc zawsze mam wielkie ilości białek i nie chcę ich marnować. Dzisiaj mam dla Was jeden z takich przepisów: na chrupkie gofry.

Uważam, że ta receptura ma dużo zalet. Ciasto prawie w całości można przygotować wieczorem, a rano wystarczy ubić pianę i można piec gofry. Wśród składników nie ma proszku do pieczenia, a lekkości i puszystości gofrom nadaje tylko piana. I smak gofrów jest wspaniały (w końcu jego źródłem jest jedna z najsłynniejszych francuskich szkół kulinarnych). Te gofry są chrupkie z wierzchu, a w środku mają wilgotne ciasto.
Chrupkość zależy też oczywiście od mocy gofrownicy, w której się je przyrządza. Ja kupiłam niedawno nową o mocy 1400 W i powiem Wam, że robi to różnicę. Moja poprzednia miała znacznie mniejszą moc i widzę teraz wyraźnie, że na mocy urządzeń domowych nie ma co oszczędzać. Teraz gofry pieką się o wiele szybciej, są chrupkie, równomiernie rumiane i niewyschnięte w środku.


Gofry
Gaufres

15 g (3 3/4 łyżki) drobnego cukru
1/4 łyżeczki soli
250 g (2 szklanki) mąki pszennej tortowej
400 ml (1 1/2 szklanki + 3 łyżki) pełnotłustego mleka
75 g (1/3 szklanki) stopionego masła
1/8 łyżeczki naturalnego ekstraktu z wanilii
90 g (1/2 szklanki) białek - z ok 3 jajek

dodatki do gofrów
cukier puder do posypania
dżem
owoce
bita śmietana

W misce zmiksować cukier, sól, mąkę, mleko, masło i wanilię na gładką masę. Odstawić do lodówki na 1 godzinę (można na całą noc).
Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie rozprowadzić ją szpatułką (nie miksować) ze schłodzoną masą.

Piec gofry w lekko posmarowanej olejem gofrownicy, aż staną się złociste i chrupiące.

Podawać od razu.


Przepis Ferrandi Paris z książki "French pâtisserie"

Komentarze

  1. Zrobiłam i są pyszne. Musiałam dodać jednak pół łyżeczki proszku pieczenia, bo mi się rozwalały i przywierały do formy . Zaraz będę robić drugi raz i najpierw spróbuje bez proszku . Jestem ciekawa czy sytuacja się powtórzy . Pozdrawiam Lo😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam gofry, ale nigdy mi nie wychodzą jak te z budek z goframi. Może na tym przepisie będą bardziej chrupiące. Często mam problem z tym że powstaje w moich zakalec, ale może to wina gofrownicy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakiś czas temu zmieniłam gofrownicę na taką o dużej mocy i widzę, że jest to klucz do sukcesu chrupiących gofrów. Robione z tego samego przepisu w dwóch gofrownicach wychodzą zupełnie inaczej.

      Usuń
  3. Świetny przepis :) Robiłam już kilka razy, jutro będą znowu na śniadanie :) W gofrownicy 1200W wychodzą rewelacyjne, bez dodatku proszku do pieczenia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.