Masło z confitowanym (pieczonym) czosnkiem czyli świetny dodatek do bagietek (szczególnie nie pierwszej świeżości)
Bagietki mają jedną wadę. Na drugi dzień są stare i mało smaczne. Najczęściej wtedy kroję je na plasterki i zamrażam, żeby mieć gotowe kromki do zupy cebulowej lub do grzanek do sałaty.
Każdy pomysł na wykorzystanie nie pierwszej świeżości bagietek jest dla mnie cenny.
W czasie ostatniego pobytu we Włoszech, w małym lokalnym kiosku, kupiłam jedną z moich ulubionych francuskich, kulinarnych gazet "Elle à table".
Kiedy ją przeglądałam, wpadł mi w oko przepis na masło z pieczonym czosnkiem. Przepis bardzo prosty i kuszący, bo pozwalający użyć niezbyt świeże pieczywo.
Masło po zrobieniu można przechowywać przez kilka dni w lodówce. Trzeba je tylko wyjąć do ogrzania, żeby łatwiej było nim smarować chleb.
Te grzanki (szczególnie z dodatkiem sera) świetnie sprawdzą się też jako dodatek do zup (szczególnie do cebulowej) lub do sałaty.
Masło z confitowanym czosnkiem
pain au beurre d'ail confit et thym
3 główki czosnku (z dużymi ząbkami)
1 łyżka oliwy z oliwek
150 g solonego masła (w temperaturze pokojowej) lub zwykłego
1 łyżka listków świeżego tymianku
1 bagietka
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C.
W foremce ułożyć 3 główki czosnku w łupinie i skropić je oliwą. Formę szczelnie zawinąć folią aluminiową i wstawić do piekarnika.
Piec 30-40 minut (do miękkości ząbków czosnku).
Wyjąć foremkę z piekarnika i odstawić do wystudzenia.
Wycisnąć ząbki czosnku do miseczki, dodać miękkie masło i listki tymianku. Wymieszać (w masie powinny pozostać kawałeczki czosnku) i ewentualnie lekko posolić, jeżeli używacie zwykłego masła.
Pokroić bagietkę na kawałki, posmarować dość grubo masłem czosnkowym i wstawić do piekarnika na funkcję grill. Piec przez chwilę do zrumienienia.
Zrumienione grzanki można posypać jeszcze serem i ponownie wstawić do piekarnika na chwilę, aż ser rozpuści się.
Przepis "Elle a table" 03/04/2019
Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńEither way keep up the excellent quality writing.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te historie . Powinnaś ,niektóre opublikować.
OdpowiedzUsuńDodam że przywiązuję ogromną wagę do tak właśnie opakowanych prezentów.
Ps trzymajcie się zdrowo i ciepło.