Kalabryjska 'nduja i grzanki z ziołowym serkiem kozim i pieczoną młodą cebulką



Ostatni miesiąc to był dla mnie bardzo ciekawyy czas. Pełen nowych wyzwań, zadań i doświadczeń. Miesiąc pełen niespodzianek, intensywnej pracy, wielu radości i nowo poznanych osób.  A do tego matura syna, która trwała praktycznie przez cały maj. Dużo się działo, ale będę bardzo miło wspominać ten czas. 
Czasami w naszym życiu przytrafia się coś nowego, czego wcale nie planowaliśmy i okazuje się to bardzo dobrą odmianą.

Dzisiaj zwalniam obroty. 
Syn będzie w Paryżu do końca miesiąca, ciesząc się z najdłuższych w życiu wakacji, a ja planuję cieszyć się początkiem lata w mieście. Wolnymi popołudniami, jazdą na rowerze z potarganymi włosami i zbliżającym się przedłużonym weekendem nad morzem.  

Ostatnio trochę zaniedbałam gotowanie i zakupy na targu, więc z tym większą radością cieszę się z truskawek, młodych buraczków i cebulki, czereśni... i całego pozostałego bogactwa warzyw i owoców.

Mam słabość do młodej cebulki o tej porze roku. Kupuję ją w ilościach hurtowych. Kanapka na razowym chlebie z pomidorem i młodą cebulką to teraz moje ulubione danie. Lubię ją też w formie pieczonej. Odrobina octu balsamicznego nadaje jej zupełnie inny smak.

Dzisiejszy przepis będzie z wykorzystaniem jej właśnie w takiej formie.
Grzanki na podpieczonym, dobrym chlebie posmarowane pastą z koziego serka i ricotty z dodatkiem ziół. Do tego podpieczona młoda cebulka i pikantny akcent z kiełbasy "nduja.

'Nduja to miękka kiełbasa, bardzo pikantna, rozpowszechniona w całej Kalabrii, ale pochodząca z okolic Monte Poro. Nie ma pewności co do jej pochodzenia. Jedni twierdzą, że jest spokrewniona z francuską andouille, rozpowszechnioną dzięki Hiszpanom.


"Nduja to kalabryjska, miękka i bardzo pikantna kiełbasa, która jest raczej bazą lub dodatkiem do dań, a nie wędliną do samodzielnego jedzenia. Można ją oczywiście rozsmarować na kawałku chleba, ale przeważnie używana jest jako dodatek. Kawałek kiełbasy (bez osłonki) trzeba włożyć do rondelka na rozgrzaną oliwę i rozgniatać drewnianą łyżką, aż rozpuści i stworzy gęsty sos. Po dodaniu do niej makaronu tworzy wręcz gotowy, pikantny sos. Można nią też polać upieczoną pizzę, ugotowaną fasolę lub dodać do zupy minestrone.

"Nduja pochodzi z okolic miasta Spilinga (tam też 8 sierpnia odbywa się coroczny festiwal jej poświęcony), ale obecnie jest produkowana w całej Kalabrii. Wytwarza się ją z tłustego mięsa wieprzowego i bardzo dużej ilości papryki (peperoncino) słodkiej i pikantnej. Do wędzenia używa się przeważnie drzewa oliwkowego i akacjowego. Następnie poddawana jest procesowi dojrzewania przez 90-150 dni.

Kiełbasę 'nduja można kupić również w słoiku (ja właśnie taką kupiłam).
Jeżeli chcecie skorzystać z poniższego przepisu, a nie macie dostępu do 'nduji, użyjcie pokrojonej w drobną kostkę i podsmażonej na oliwie kiełbasy chorizo.
W Polsce można kupić kiełbasę przez internet między innymi TUTAJ, TUTAJ lub TUTAJ.

Przepis na focaccię z pieczoną cebulką znajdziecie TUTAJ, a na jej cienką wersję z pesto z młodej cebulki i ziół TUTAJ.



Grzanki z ziołowym serkiem, pieczoną młodą cebulką i kiełbasą 'nduja

125 serka ricotta
50 g serka koziego miękkiego (do smarowania)
skórka z 1 cytryny
sok z 1/2 cytryny
25 g posiekanych listków natki
25 g posiekanych listków bazylii
10 g posiekanych listków  mięty2szczypty posiekanych igiełek rozmarynu
6 czarnych oliwek (posiekanych)
6-8 cebulek dymek (przekrojonych na pół)
2 łyżki octu balsamicznego  1 łyżeczka cukru
2 łyżki oliwy 

1 łyżka lub 1 plaster kiełbasy 'nduja (można zastąpić ewentualnie chorizo)
1 łyżka oliwy 

oliwa do posmarowania chleba
chleb na zakwasie lub ciabatta

Nagrzać piekarnik do 160 stopni.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć na niej dymki. Posypać je cukrem i solą, polać octem balsamicznym i oliwą. Wymieszać. Wstawić do piekarnika i piec 10 - 12 minut. Cebulki powinny zmięknąć i lekko się zrumienić. 
W misce wymieszać oba rodzaje sera, skórkę i sok z cytryny, oliwki i zioła, Doprawić do smaku solą.

W małym rondelku podsmażyć na oliwie kiełbasę, rozgniatając ją łyżką. Powinna utworzyć sos i lekko się zrumienić.


Zrumienić kromki chleba. Posmarować je oliwą. Rozsmarować na nich serek z ziołami, a na wierzchu ułożyć zrumienione cebulki. Całość polać sosem z kiełbasy 'nduja.

W małym rondelku podsmażyć na oliwie kiełbasę, rozgniatając ją łyżką. Powinna utworzyć sos i lekko się zrumienić.



Komentarze