Sernik z wiśniami na spodzie ze słonych krakersów
Do większości serników, które robię na spodzie z dodatkiem pokruszonych ciastek, używam ciasteczek digestive. Kiedy mam dostęp do zrobionych na maśle herbatników petit beurre, to używam też ich. Jak chcę nadać sernikowi korzennego smaku biorę speculoosy. I na tym koniec.
Kilka dni temu szwendając się po księgarni, wpadł mi w ręce ostatni numer Elle à table i tam na jednej ze stron zobaczyłam sernik, który wiedziałam, że muszę upiec. Jego autor Christophe Felder, to francuski cukiernik, którego przepisy mogę robić w ciemno. Dodatkowo spodobały mi się składniki nadzienia i spodu. Lubię połączenie smaku słonego i słodkiego, a użycie w cieście serka Philadelphia i krakersów, gwarantuje takie smaki.
Ciasto upiekłam i teraz dzielę się z Wami tym przepisem, bo to wspaniały wypiek.
Delikatny, kremowy serek wspaniale łączy się z chrupkim, lekko słonym spodem i kwaskowatymi wiśniami. A w dodatku do upieczenia tego sernika nie trzeba wyciągać miksera. To naprawdę bardzo prosty przepis, który bez problemu zrobią też osoby bez wielkiego doświadczenia w kuchni.
A spód zrobiony ze słonych krakersów jest pyszny!
W oryginalnym przepisie używa się serków
Philadelphia. Z powodzeniem można je zastąpić serkami śmietankowymi z Piątnicy.
Philadelphia. Z powodzeniem można je zastąpić serkami śmietankowymi z Piątnicy.
Sernik z wiśniami na spodzie ze słonych krakersów
spód
100 g słonych krakersów (użyłam Lajkonika)
75 g miękkiego masła
50 g drobnego cukru
25 g mąki pszennej tortowej
25 ml wody
nadzienie
600 g serka kremowego typu Philadelphia (w temperaturze pokojowej)
70 g serka Kiri (w temperaturze pokojowej)
30 g śmietanki kremówki (w temperaturze pokojowej)
180 g cukru pudru
1 łyżka skrobi kukurydzianej
3 jajka lekko rozmieszane (w temperaturze pokojowej)
wierzch
200 g mrożonych wiśni
2 łyżki galaretki morelowej (chodzi o rodzaj dżemu) - użyłam pigwowej
cukier puder do posypania wierzchu
Pokruszyć krakersy na drobno (w konsystencji powinny przypominać piasek). Można to zrobić wkładając je do torebki i gniotąc wałkiem albo przy pomocy malaksera. Wsypać okruszki do miski. Dodać masło, cukier, mąkę i wodę. Wymieszać szpatułką do połączenia się składników.
Na dużej blasze położyć arkusz papieru do pieczenia, a na nim rant cukierniczy lub rant od tortownicy o średnicy 20 cm. Wyłożyć do środka masę okruszkową i lekko ugniatając wyłożyć nią dno i boki rantu. Boki na wysokość 1 cm (zapobiegnie to wyciekaniu masy serowej w trakcie pieczenia).
Nagrzać piekarnik do 140 stopni C.
W misce wymieszać szpatułką serek śmietankowy z serkiem Kiri. Dodać śmietankę, cukier i skrobię kukurydzianą. Wymieszać. Dodać rozbełtane jajka i ponownie wymieszać do połączenia. Masy nie należy miksować, bo wtedy ulegnie napowietrzeniu i w trakcie pieczenia bardzo urośnie, a potem opadnie i popęka.
Masę serową wylać na spód i wstawić na środkowy poziom piekarnika.
Piec przez 1 godzinę.
Upieczony sernik powinien mieć galaretowatą konsystencję po środku.
Wyłączyć piekarnik, uchylić drzwiczki i włożyć w szparę drewniany trzonek łyżki.
Pozostawić sernik do wystudzenia.
Wyjąć go z piekarnika i wstawić do lodówki na całą noc.
Sernik przełożyć na paterę lub talerz. Zdjąć rant.
Do miski włożyć na wpół zamrożone wiśnie. Podgrzać do rozpuszczenia galaretkę. Zalać nią wiśnie. Wymieszać i wyłożyć je na wierzch sernika.
Posypać cukrem.
Ale zbieg okoliczności! Zrobiłam ten sernik ale w wersji indywidualnej dokładnie 2 kwietnia 2017 i w ten zamieściłam go na moim blogu! Jest pyszny. Teraz na Wielkanoc zrobię go w wersji dużej czyli normalnego ciasta dla rodziny i przyjaciół. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUprościłam nieco spod do wersji indywidualnej, takiej codziennej.
OdpowiedzUsuńLubię takie zbiegi okoliczności 😀 Juz do Ciebie zajrzałam. To naprawdę świetny przepis.
UsuńJa go trochę zmodyfikowałam bo użyłam słono-słodkich herbatników bretońskich. Mam do Ciebie pytanie... Jak robisz by brzeg ciasta był idealnie gładki po zdjęciu obręczy tortownicy? Moze to jakaś specjalna forma? U mnie brzeg nie jest idealnie równy wiec maskuje go listkami mięty, melisy a czasem płatków migdałowych.
Usuńbrzmi ciekawi to połączenie smaków tylko skąd wziąć skrobię kukurydzianą ?
OdpowiedzUsuńa czy mogłabym wisnie zastapić porzeczkami u mnie wisni brak ale porzeczek mam duzo :)
Skrobię kukurydzianą kupuję w sklepach typu Kuchnie Świata. W razie czego można użyć mąki ziemniaczanej. Porzeczki swietnie się nadadzą. Miłego pieczenia.
UsuńA ten serek Kiri to taki topiony jest?
OdpowiedzUsuńNie wiem jaki kupić, a topiony nie kojarzy mi się z wypiekami :)
Śmietanka kremówka ma 30 lub 36% tłuszczu. Serek Kiri to cos w rodzaju serka topionego, ale jednak ma niewiele wspólnego w smaku z takim typowym topionym. Kiri kupisz w każdym supermarkecie i w większości większych sklepów. Jak nie mozesz dostać użyj więcej serka typu philadelphia lub piątnica.
UsuńDziękuję, zrobię go na święta!
UsuńDaj znać jak smakował. Miłego pieczenia.
UsuńMuszę powiedzieć że wszystkim kopara opadła!
UsuńJak zobaczyli składniki to kręcili nosem, że jakieś to dziwne będzie, ale po spróbowaniu miny im zrzedły:) Ciasto znikło szybciej niż cokolwiek innego.
Super wiadomość. Cieszę się, ze opadła kopara. Dla mnie tez ten sernik jest super.
Usuń:)
UsuńZrobię go jeszcze nie raz. Dziękuję za przepis.
No i śmietanka kremówka... Ile procent?
OdpowiedzUsuńSorry, jestem lajkonikiem :)
Ten sernik wygląda obłędnie - mam tylko pytanie, czy w przepisie chodzi o galaretkę czy dżem?
OdpowiedzUsuńChodzi o rodzaj dżemu w formie galaretki. Bez widocznych owoców. Klarownego. Można użyć ewentualnie dżemu przetartego przez sitko.
UsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie też ostatnio myślałam nad tym, jakby tu urozmaicić sernikowe spody...