Skandynawskie smaki. Śledzie w sosie curry i z dodatkiem buraków i jagód. I kilka słów o akvavicie.


Zapraszam Was dzisiaj na kolejne przepisy na śledzie. Ze skandynawskiej kuchni, co chyba nie dziwi osób, które mnie trochę znają ;-)

W zeszłym roku zachwyciłam się śledziami w sosie curry z dodatkiem pora. Dzisiaj zapraszam na kolejną wariację przepisu w tym stylu. Te dzisiejsze zagoszczą w tym roku (wraz z wieloma innymi) na naszym wigilijnym stole. Im jestem starsza, tym bardziej zachwycam się śledziami i możliwościami w jakich można je przyrządzić.

Drugi przepis to śledzie z burakami i jagodami i odrobiną akvavitu. To taka kwintesencja skandynawskich smaków. Jeżeli nie macie dostępu do akvavitu, po prostu go pomińcie. Pewno część z Was nie zna tego alkoholu (ja poznałam jego smak dopiero w czasie pierwszej wizyty w Szwecji). Dla tych osób kilka zdań na jego temat.

Akvavit (Akvavitt, Akevitt, Ákavíti, Acquaviteto) to popularna w Skandynawii wódka kminkowa o mocy 40-45%. Wytwarza się ją na bazie spirytusu zbożowego lub ziemniaczanego, który aromatyzowany jest kminkiem  oraz innymi dodatkami, takimi jak skórka pomarańczowa lub cytrynowa, anyż, koper, kardamon, cynamon i goździki. Przez minimum 1 rok leżakuje w dębowych beczkach, a niektóre nawet 12 lat.

Akvavit produkowany jest od końca XV wieku. Pierwsza zachowana receptura pochodzi z 1616 roku, z Danii, a pierwszy dokument mówiący o trunku to list z 1531 roku, wysłany przez duńskiego oficera Eske Bille do arcybiskupa Trondheim, w którym informuje Jego Eminencję, że wysyła mu w darze „wodę życia”, która leczy wiele schorzeń. Wedle nieudokumentowanych przekazów, trunek był wytwarzany przez Wikingów już ok. XI wieku (prawdopodobnie nie był to alkohol destylowany, a być może rodzaj zaprawionego ziołami mocnego piwa).
 Nazwa alkoholu pochodzi od łacińskiego „acqua vitae” – dosłownie: „woda życia”.

 Popularny jest w całej Skandynawii (i Finlandii też) , a także w Niemczech, szczególnie w okresie świątecznym. Często podawany jest też w celach leczniczych, na wspomaganie trawienia. 

Do II wojny światowej produkowany był także w Polsce, w czasach PRL bardzo rzadko, gdyż uznano, że kminkowy aromat nie bardzo pasuje polskim koneserom mocnych trunków.

Ciekawą odmianą akvavitu jest trunek Lysholm Linie Aquavit pochodzący z Norwegii.  Podróżuje przez dziewiętnaście tygodni w ładowniach statków płynących do Australii i z powrotem, gdzie leżakuje w beczkach po sherry. Po co ta podróż? Bo zmienia się temperatura, w jakiej przechowywany jest alkohol. Beczki wypływają zimą z Norwegii by trafić w Ekwadorze w środek lata.  Przechyły związane z morskimi falami są również nie bez znaczenia. Częste zmiany stref czasowych podobno też mają wpływ na proces starzenia się trunku w beczkach. 

W Polsce akvavit dopiero czeka na ponowne odkrycie. 



Śledzie w sosie curry z porem i jabłkiem

500 g marynowanych śledzi (w łagodnej zalewie) pokrojonych w 1 cm kawałki
170 g majonezu
330 g kwaśnej, gęstej śmietany
2 jabłka (obrane i pokrojone w 1/2 cm kostkę)
40 g kaparów
1 łyżka mieszanki przypraw curry
10 (około 1/3 pęczka) posiekanego koperku
50 g pora (białej części) pokrojonego w bardzo cienkie plasterki
2 łyżki miodu
sok z 1/4 cytryny
sól i pieprz do smaku

Wszystkie składniki (oprócz śledzi wymieszać w misce. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Dodać śledzie i wymieszać. Przełożyć całość do dużego słoika i wstawić do lodówki na noc.



Śledzie z jagodami i burakami 
Sild med blåbær og rødbeder

4 duże filety marynowanych śledzi
2 średniej wielkości buraki
100 g jagód (najlepsze są leśne) - mogą być mrożone
50 g cukru
50 ml octu winnego 
50 ml wody
2 liście laurowe
2 goździki
2 gałązki tymianku
1 łyżka akvavity (opcjonalnie)
 świeżo starty chrzan i koper do przybrania wierzchu

Buraki upiec (ewentualnie ugotować) w skórce. Obrać i pokroić w 1/2 - 1 cm kostkę. Śledzie odsączyć z zalewy i pokroić na 2 cm kawałki. 

Zagotować w rondelku ocet, cukier z tymiankiem, liśćmi laurowymi i goździkami. Dodać buraki i jagody. Gotować na najmniejszym ogniu około 10 minut. Zdjąć z ognia i wystudzić do temperatury pokojowej. Dodać akvavit i wymieszać.
W słoju układać naprzemiennie śledzie i buraki z jagodami. Zalać zalewą i wstawić do lodówki na minimum 24 godziny.
Podawać posypane koprem i świeżo startym chrzanem.

Komentarze

  1. Wspaniałe pomysły na śledzie - te z curry bardzo mi się spodobały. Zapraszam Cię do dodania tego przepisu do mojego Linkowego Party :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe połączenie smaków ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, akvavitu to ja nie lubię... Ale mam butelkę schowaną w spiżarce, przydaje się od czasu do czasu do różnych przepisów ;)
    Szczególnie ten drugi śledziowy przepis mnie kusi, ciekawa jestem tego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też używam akvavitu tylko jako dodatku. W czasie pobytu w Szwecji wszyscy mnie nim częstowali, ale nie przekonałam się do niego jako napitku. A jako dodatek jest super.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.