Rogaliki śniadaniowe z makiem


Lubię rogale na śniadanie. Może to wspomnienia z dzieciństwa wywołują tę sympatię, a może przyjemność zwijania ciasta i nadawania mu kształtu księżyca. Jako dziecko najchętniej jadłam je z dżemem lub żółtym serem, a teraz... pasują mi do wszystkiego.

Ciasto jest bardzo łatwe do wyrabiania i formowania, co już jest samo w sobie dużą przyjemnością. W smaku jest delikatne, maślane, lekko słodkie i puszyste. To jeden z moich ulubionych przepisów na rogale.

Inny przepis na pyszne rogale śniadaniowe (poznańskie) znajdziecie TUTAJ.

Pięknej soboty. 

Rogaliki śniadaniowe z makiem

20 g świeżych drożdży lub 2 łyżeczki suszonych
3 łyżki (45 g) cukru 
1 łyżeczka soli
3 łyżki (40 g) miękkiego masła
220 ml mleka
1 jajko
500 g mąki pszennej (typu 550)

wierzch
1 żółtko
1 łyżeczka mleka
1-2 łyżki maku

Mleko podgrzać w rondelku i rozpuścić w nim masło. Odstawić do wystudzenia do letniej temperatury. Świeże drożdże przełożyć do miski i posypać je cukrem. Odstawić na 5 minut. W mleku z masłem rozbełtać jajko. Jeżeli używamy suszonych drożdży należy dodać je do mleka wraz z cukrem na tym etapie. 
Do miski ze świeżymi drożdżami i cukrem wlać mleko z masłem i jajkiem. Wymieszać. Dodać mąkę i sól. Wyrabiać mikserem (końcówki haki) do uzyskania gładkiego i elastycznego ciasta (około 5-6 minut).
Ciasto przełożyć do do drugiej miski (posmarowanej olejem) do wyrośnięcia na około 1 godzinę.

 Wyrośnięte ciasto przełożyć na podsypany mąką blat i chwilę wyrabiać, żeby je odgazować. Rozwałkować je na kształt koła o średnicy ok. 50 cm.  Podzielić je ostrym nożem lub nożem do pizzy na 8 trójkątów. 
 
Zwijać rogale zaczynając od podstawy trójkąta. Podstawę i wierzchołek należy lekko naciągnąć w trakcie zwijania. Podstawę na boki, wierzchołek do góry. Układać rogale na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy. Odstawić do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.

Nagrzać piekarnik do  180 stopni. Tuż przed pieczeniem posmarować rogale roztrzepanym żółtkiem z mlekiem i posypać makiem. 
 Piec ok. 15-20 minut do zrumienienia. Studzić na kratce.
 
Ciasto można podzielić na dwie części, rozwałkować na mniejsze koło pociąć na osiem trójkątów. Tak samo postąpić z drugą częścią ciasta. Wtedy otrzymamy 16 mniejszych rogalików.

Komentarze

  1. Cudowne:) moje dzieci uwielbiają rogaliki, a ja uwielbiam je piec:). ... nasze ukochane to te http://smakmojegodomu.blox.pl/2015/02/Rogaliki-sniadaniowe-mleczno-maslane.html .... swoją drogą polecam wypróbować, bo są doskonałe:) .... pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Absolutnie idealne,wzajemnie - udanej soboty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie! Taki zapach o poranku to musi być magia:-) Tylko jakbym miała iść do pracy to chyba zrezygnowałabym z maku;-) Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  4. mam dzisiaj wolny dzień i jak nic upiekę je dzisiaj na podwieczorek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to smak moje dzieciństwa i rogali z GSU, wspaniałe i rozwarstwiające się ... dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wieki całe już nie jadłam rogali na śniadanie... Narobiłaś mi apetytu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.