Francuska klasyka. Clafoutis z wiśniami i czereśniami.


Clafoutis to jeden z klasycznych francuskich deserów. Wywodzi się z regionu Limousin, ale popularny jest w całym kraju. W smaku i wyglądzie przypomina flan albo... zakalec. Do jego przyrządzenia używa się miejscowej odmiany owoców o bardzo ciemnej skórce. Ja najchętniej przyrządzam je z mieszanki ciemnych czereśni i wiśni. Oryginalna receptura zaleca użycie czereśni wraz z pestkami. W czasie pieczenia zawarta w pestkach amygdalina  nadaje deserowi aromatu gorzkich migdałów. Niedrylowane owoce puszczają też mniej soku. W wielu przepisach czereśnie macerowane są przez noc w alkoholu. Najczęściej jest to kirsch. Deser można przyrządzić też z innymi owocami, ale wtedy będzie nazywał się nie clafoutis, a flaugnarde. 

Czas pieczenia uzależniony jest od wielkości naczynia, w którym będziecie piec deser. Wiśnie powinny być przykryte w trzech czwartych przez masę, a idealnie upieczone clafoutis powinno się lekko trząść po środku. Deseru nie powinno się przepiec. Idealnie smakuje lekko ciepłe. Formę wysmarowaną masłem można posypać 1-2 łyżkami cukru przed włożeniem do niej owoców. Dzięki temu spód deseru nabierze chrupkości.

Clafoutis

500 g ciemnych czereśni lub wiśni lub mieszanki tych owoców
20 g masła
100 g mąki pszennej
100 g drobnego cukru
szczypta soli
3 jajka
250 ml pełnotłustego mleka
2 łyżki cukru do posypania wierzchu
cukier puder do posypania wierzchu

Formę wysmarować masłem. Wyłożyć do niej owoce (wydrylowane lub nie - ja dryluję). Zmiksować jajka z cukrem i szczyptą soli na gładką masę. Dodać mąkę i zmiksować do połączenia. Dodać mleko i wymieszać. Zalać masą owoce. Wierzch posypać cukrem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C i piec deser do ścięcia się masy (około 15-20 minut). Wyjąć formę i posypać wierzch cukrem pudrem.


Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.