Toscabullar. Moje ulubione szwedzkie drożdżowe bułki.


Szwedzkie ciasto Tosca to ciasto ucierane z wierzchem ze skarmelizowanych migdałów. Pyszne i dobrze mi znane. Teraz poznałam jego  wersję drożdżową pieczoną w formie bułek. I przepadłam dla tego smaku. Mam dwa przepisy, które dostałam od szwedzkich koleżanek. Różnią się trochę, ale obydwa są świetne i obydwoma podzielę się z Wami.  Kiedy podczas pobytu w Sztokholmie pędziłam rano, żeby wsiąść na rower albo do metra (wszystko zależało od pogody, a ta była zmienna i kapryśna), wstępowałam do mojej ukochanej piekarni po kubek kawy, kanapkę z serem na żytnim chlebie i toscabullar. Każdy mój pobyt w Szwecji związany jest z jakimś innym drożdżowym wypiekiem. Były bułki cynamonowe, kardamonowe, jagodowe.... teraz króluje bułka tosca. Wilgotne, pachnące masłem ciasto drożdżowe z nadzieniem i chrupiący wierzch z lekko skarmelizowanych migdałów. Doskonałe połączenie. 

Kiedy popłynęłam na szkiery wzięłam ze sobą książkę, termos z kawą i toscabullar. Wierzcie mi to były piękne chwile. Las sosnowy za plecami pachniał intensywnie, przede mną było stalowo szare morze, a ja siedziałam sobie na skale popijając kawę, zajadając drożdżówkę i czytając szwedzki kryminał. A na około były pustki....

Tutaj znajdziecie przepis na ciasto tosca z borówkami (brusznicami).


Szwedzkie drożdżówki tosca z migdałami
Toscabullar

ciasto
30 g świeżych drożdży
200 ml letniego mleka
100 g miękkiego masła
3 łyżki cukru
2 szczypty soli
1 jajko
420 g mąki pszennej typu 550

nadzienie
55 g miękkiego masła
55 g jasnego brązowego cukru
55 g mielonych migdałów

wierzch tosca
50 g masła
90 g cukru
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka mleka
50 g płatków migdałów 

W miseczce wymieszać mleko z drożdżami. Odstawić na 5 minut. W misce zmiksować masło z cukrem i solą na gładką i puszystą masę. Dodać jajko i zmiksować do połączenia. Dodać mleko z drożdżami i mąkę i miksować (końcówki haki) do uzyskania gładkiego i elastycznego ciasta (około 5-7 minut). Miskę przykryć ściereczką i odstawić ciasto na 1 godzinę do wyrastania. 

Zmiksować na gładką masę składniki nadzienia. 

Ciasto chwilę ugniatać dłońmi, żeby pozbyć się nadmiaru gazu i rozwałkować je na prostokąt o wymiarach 70x25 cm. Na cieście rozprowadzić równomiernie masę migdałową i ciasto zwinąć w rulon. Pokroić je na plastry szerokości 2 cm i układać je zachowując odstępy na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawić ponownie do wyrastania na 1 godzinę.

Przygotować wierzch tosca. Wszystkie składniki włożyć do rondelka i podgrzewać do chwili, kiedy masło się rozpuści i połączy z pozostałymi składnikami. Nie doprowadzać do zagotowania. Odstawić masę do wystudzenia. Letnią rozprowadzić łyżką na wierzchu bułek.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni C. Wstawić formę do piekarnika i  piec 10-12 minut do zrumienienia się wierzchu. Studzić na kratce.










Komentarze

  1. świetne zdjęcia! uwielbiam Szwecję z jej klimatem i krajobrazami - maż mój był 4 razy ja jeszcze nigdy ale kiedyś się wybiorę ;) więc Twój cykl o Szwecji bardzo mi się podoba, a bułki marzenie - uwielbiam je w wersji z cynamonem więc te wypróbuję na 100%
    serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję. Wybierz się koniecznie do Szwecji. Ja za każdym razem odkrywam coś nowego i zakochuję się coraz mocniej. O Szwecji będzie jeszcze trochę, więc mam nadzieję, że z przyjemnością poczytasz i pooglądasz Szwecję widzianą moim okiem. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Bułki niezwykle apetyczne a zdjęcia krajobrazów piękne jak zawsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Szwecja o tej porze roku jest surowa i taka "naturalna". Szara i stalowa, ale wystarczy, że wyjdzie słońce i wszystko nabiera kolorów i blasku.

      Usuń
  3. Bardzo apetyczne te bułeczki, szczególnie ten migdałowy wierzch :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie ten chrupki wierzch daje masę smaku tym drożdżówkom.

      Usuń
  4. Bardzo apetyczne bułeczki! Wspaniałe klimaty!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo się cieszę, że Ci się podoba. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Drożdżowe z karmelizowanymi migdałami to smak dzieciństwa, uwielbiam je! A takie bułeczki to po prostu marzenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie słodkie miałaś dzieciństwo. U mnie było drożdżowe z owocami i kruszonką. A bułeczki naprawdę dobre :-)

      Usuń
  7. Kolejny przepis do zrobienia... Kiedy ja nadrobię zaległości w kuchni?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne nieszybko ;-) Ale wierz, mi po pierwszym oszołomieniu zmianami w życiu, okażesz się mistrzynią logistyki, planowania i robienia pięciu rzeczy jednocześnie. Tak już jesteśmy cudownie skonstrułowane ;-)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Dzięki. Cudownie mi tam było. Nastrojowo, klimatycznie i tajemniczo, ale przyszła myśl, że jak bym spadła z tych skał, to ktoś by mnie znalazł dopiero na wiosnę :-) I jak tak siedziałam i rozmyślałam,że jestem sama na skałach, a najbliżsi ludzie parę kilometrów ode mnie, zaczęła się pienić woda w morzu i... wypłynęła łódź podwodna. Wrażenia - niezapomniane :-)

      Usuń
  9. boszsz ale zdjęcia plenerowe!!! zazdroszczę doznań :) a bułeczki zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie cieszą Twoje słowa. Dziękuję.

      Usuń
    2. upiekłam je dzisiaj i się zakochałam! obłędny wierzch i nadzienie... w sam raz na jutro do pracy :) dziękuję!

      Usuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam serdecznie. Czy do zrobienia tych cudnie wyglądających bułeczek można użyć drożdży w proszku?
    PS. Piękne zdjęcia wraz z opisami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej można. Lepiej granulowane drożdże wymieszać z ciepłym mlekiem i odstawić na 5 minut, a nie mieszać ich z mąką (jak często jest napisane na opakowaniu). 1 opakowanie (7 g) będzie idealną ilością.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.