Francuska klasyka. Zupa cebulowa.
Jesień
i zima to dobry czas na jedzenie zup, a cebulowa jest jedną z moich
ulubionych. Gotowałam różne jej wersje, ale najchętniej wracam do
klasycznej, francuskiej. Długo duszona na maśle cebula staje się miękka i
lekko słodkawa. Charakteru zupie dodaje dodatek wina. W poniższym
przepisie używa się wina białego i czerwonego, ale możecie użyć również
samego białego. Niezbędny dodatek do zupy cebulowej to grzanki. Rumiane,
maślane z dodatkiem lekko ciągnącego się sera. Po włożeniu do zupy
nasiąkają nią, jednocześnie zagęszczając całość.
Kiedy za oknem zimno, ciemno i mgliście, miseczka zupy cebulowej potrafi zdziałać cuda.
Zupa cebulowa
Soupe à l'oignon gratinée au Comté
85 g masła
900 g cebuli
2 łyżki mąki
4 łyżki (60 ml) czerwonego, wytrawnego wina
1/2 szklanki (100 ml) białego, wytrawnego wina
1 łyżeczka cukru
1800 ml bulionu warzywnego, wołowego, drobiowego lub wody
1 liść laurowy
sól
świeżo zmielony pieprz
grzanki
bagietka
miękkie masło
1 ząbek czosnku
150 g startego sera Comté, Gruyère lub innego
Cebulę
obrać i pokroić na bardzo cienkie półplasterki. Rozpuścić masło w
żeliwnym garnku lub na głębokiej patelni. Zmniejszyć ogień do minimum.
Dodać cebulę, lekko ją posolić, wymieszać i przykryć pokrywką. Jeżeli
nie macie pokrywki, można przykryć garnek/patelnię folią aluminiową
(błyszczącą stroną do wenątrz). Dusić cebulę do miękkości przez 15-20
minut. Mieszać od czasu do czasu. Zwiększyć ogień, dodać 1 łyżeczkę
cukru i mieszając smażyć przez 2-3 minuty. Dodać mąkę i smażyć mieszając
przez 1 minutę. Dodać oba rodzaje wina i dusić całość przez 2 minuty.
Dodać bulion, liść laurowy i gotować zupę przez 20 minut. Doprawić solą i
pieprzem do smaku.
Przyrządzić
grzanki. Włączyć piekarnik na funkcję grill. Bagietkę pokroić na 1 cm
skośne plastry. Posmarować je masłem. Ułożyć na dużej blasze wyłożonej
papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika i zrumienić na złoto (uwaga, żeby grzanki się nie przypaliły, w moim piekarniku trwa to sekundy). Wyjąć i posmarować grzanki rozciętym na pół ząbkiem czosnku. Posypać je startym serem i ponownie wstawić do piekarnika. Grillować do roztopienia się sera. Gorącą zupę wlać do miseczek. Na wierzchu ułożyć grzanki.
Przepis Daniel Galmiche z książki "French brasserie cookbook"
uwielbiam taką zupę:)
OdpowiedzUsuńJa też :-)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZ francuska zupa cebulowa jest troche jak z polskim bigosem, bo co dom , co gospodyni to inny przepis :)
OdpowiedzUsuńJa tez kocham zupe cebulowa, choc robie ja zupelnie inaczej i bez wina (wino wole pic osobno :)).
Jesli kiedys zechcialabys sprobowac dla porownania to tu jest link
http://notatkiniki.blogspot.fr/2013/01/zupa-cebulowa-stanisaw-leszczynski.html
Pozdrawiam dzis jeszcze ze Strasburga
What a wonderful soup! This is what I love when it's getting colder outside!
OdpowiedzUsuńThank you and all my best
Elisabeth
mniam zrobie
OdpowiedzUsuńapetyczny ten późnojesienny stól!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupę cebulową, jest idealna na tę porę roku :))))
OdpowiedzUsuńdanke für das rezept!!! und die tollen bilder, liebe grüße von angie aus deutschland
OdpowiedzUsuńCudowna .....
OdpowiedzUsuńBardzo dobra sylwestrowa zupa, dziękuję :)
OdpowiedzUsuń_