Drożdżówki z serem i kruszonką. Na osłodę zimy.


Uwielbiam piec drożdżówki. To takie wypieki, które smakują o każdej porze roku. Nie wyobrażam sobie wiosny bez drożdżówek z rabarbarem lub truskawkami, letniego przesiadywania na plaży bez jagodzianek, bułeczek z wiśniami, jesiennych dni bez drożdżówek ze śliwkami, borówkami... zimowych wieczorów z drożdżówkami z żurawinami, marcepanem, makiem, serem....
Piekę drożdżówki przez cały rok i mogłabym zarabiać na życie piekąc je zawodowo. Testuję przeróżne przepisy na drożdżowe ciasto. Mam swoje ulubione, ale nic mnie nie powstrzyma przed testowaniem kolejnych. Lubię ciasta długo wyrastające w chłodzie, te z dużym dodatkiem masła, ale także te szybkie i proste. 
Uwielbiam w cieście dodatek prawdziwej wanilii i skórki cytrynowej, a wierzch pokryty lukrem lub kruszonką. 
Drożdżówki dają tyle wspaniałych możliwości.
Dzisiaj mam dla Was prosty przepis na drożdżowe bułeczki z nadzieniem z sera. Można do niego dodać rodzynki namoczone w rumie lub skórkę pomarańczową. Czasami posypuję nadzienie serowe owocami.


 Drożdżówki z serem i kruszonką

1 torebka (7g) suszonych drożdży lub 14 g świeżych
60 g cukru
75 g miękkiego masła
1 łyżka oleju słonecznikowego lub kukurydzianego
2 szczypty soli
1 żółtko
1 jajko
3/4 szklanki ciepłego mleka
3 1/4 szklanki mąki pszennej (typu 550) 
skórka starta z 1/2 cytryny

kruszonka 
100 g miękkiego masła
100 g drobnego cukru
200 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki naturalnego ekstraktu z wanilii 
  
nadzienie serowe

200 g tłustego białego sera
4 łyżki drobnego cukru
1 żółtko 
1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej (opcjonalnie) 

1 jajko (do posmarowania wierzchu)


W małej miseczce wymieszać drożdże z 1 łyżeczką cukru i 1/2 szklanki (125 ml) letniej wody. W misce zmiksować masło i olej z resztą cukru. Do puszystej masy dodać skórkę z cytryny, sól, żółtko i jajko i ponownie zmiksować do połączenia. Dodać rozpuszczone drożdże, mąkę i mleko. Zmienić w mikserze końcówki na haki i miksować całość do uzyskania gładkiego ciasta. Uformować z ciasta kulę i przełożyć do wyrastania do miski posmarowanej olejem. Przykryć miskę folią spożywczą i odstawić ciasto do wyrastania na około 1 godzinę. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość.

Składniki kruszonki zmiksować i wstawić do lodówki do schłodzenia.
Składniki nadzienia (poza skórką pomarańczową) zmiksować na gładką masę. Dodać skórkę i wymieszać.
 
 Na lekko podsypanym mąką blacie rozwałkować ciasto na grubość 2 cm. Wykrawać krążki dużym kubkiem lub szklanką i układać je na blasze (zachowując 5 cm odstępy) wyłożonej papierem do pieczenia (z tej porcji robię drożdżówki na dwóch blachach z wyposażenia piekarnika). Obsypanym mąką dnem małego kubka zrobić w drożdżówkach po środku wgłębienie. Posmarować całość rozbełtanym jajkiem. Wypełnić dołki w cieście masą serową. Kilka drożdżówek posypałam też mrożonymi jagodami. Wierzch posypać  kruszonką. Odstawić drożdżówki do wyrastania na około 1 godzinę. Po tym czasie ciasto powinno podwoić swoją objętość. 
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C przez około 15-20 minut. Po tym czasie boki ciasta i kruszonka powinny się zezłocić.
Czas pieczenia zależy od wielkości drożdżówek i od piekarnika
 

Komentarze

  1. Smak dzieciństwa ! Uwielbiam do ciepłego mleka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chcę mieć nimi wypełniony brzusio :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają tak retro.:) piękne zdjęcia. Jutro upiekę z dodatkiem działkowych, czerwonych porzeczek.:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziękuję. Bardzo mnie to cieszy. Koniecznie daj znać jak zrobisz. Z porzeczkami będą pyszne. Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  4. Lo, wyciągam łapkę po drożdżówkę i drugą do przybicia piąteczki bo i ja lubię poszukiwać i eksperymentować z drożdżowymi łakociami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drożdżówka dla Ciebie i piątka też. Wiem,dobrze o Twoich cudownych eksperymentach. Uściski serdeczne.

      Usuń
  5. Wczoraj robiłam pączki a już dzisiaj mam ochotę na Twoje drożdżówki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to ja muszę pomyśleć o pączkach. Już najwyższy czas.

      Usuń
  6. idealnie wyglądają:) to moje smaki dzieciństwa:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo, że Ci się podobają. Nie ma jak smaki dzieciństwa.

      Usuń
  7. cudowne! i ja mogłabym piec je codziennie, właściwie to drożdżówki w rożnej formie piekę codziennie :) kocham takie z serem niestety ostatnio wszystko musi być bez mleczne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech żyją drożdżówki! Całe szczęście, że mogą być i w formie bezmlecznej. Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
    2. no i nie wiem jak to się dzieje ale jak opublikujesz post bułeczkowy to o niczym innym nie myślę aż w końcu uwijam się, zawijam, wygniatam i piekę! tak też i dzisiaj, drożdżóweczki właśnie siedzą w piekarniku :) dziękuję!

      Usuń
    3. Dla mnie to sama radość. Bardzo się z tego cieszę. Dziękuję za wiadomość i czekam na wrażenia.

      Usuń
    4. wyszły boskie! jedno z najlepszych ciast na drożdżówki jakie jadłam :) u nas zamiast sera rożne owocowe kombinacje :) nie pogniewasz się jak jutro zamieszczę przepis u siebie???

      Usuń
    5. Bardzo się cieszę. Świetnie, że się skusiłaś. Zamieszczaj, jak najbardziej. Dla mnie to sama przyjemność. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    6. zamieszczone :) a po drożdżówkach nie został już nawet ślad :( miłego wieczoru!

      Usuń
  8. Ja już przekopiowałam przepis:-) Dziś jeszcze zabieram się do pieczenia:-)!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam to samo co Ty ,drozdzowki pieke caly okragly rok,zmieniaja sie tylko dodatki.Z serem to moje ulubione.Dzis wlasnie tez robie,ale koperty,bo mieszcza wiecej serka.Twoje sa niezwykle apetyczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciężko się znudzić drożdżówkami. Z przyjemnością czytam o Twoich kopertach i muszę sama upiec coś w tym kształcie.

      Usuń
  10. Ja właśnie skończyłam te drożdżówki, tak jak pisałam i wyszły wyśmienite :-)!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, a najbardziej, że smakowały. Dziękuję za wiadomość i pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  11. Uwielbiam takie drożdżówki.
    Pięknie wyglądają i tak jakoś czekają na mnie czy coś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekają, czekają i mam nadzieję, że się doczekają. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  12. cudowne! mniam mniam!
    pozdrawiam: www.martawkuchni.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie moglabys zarabiac na zycie pieczeniem drozdzowek, wygladaja jak z najlepszej cukierni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziękuję. Nigdy nie wiadomo, może tak kiedyś będzie i będę piekła drożdżówki zawodowo.

      Usuń
  14. Upiekłam, niczego nie zmieniałam, chociaż wydawało się, że ciasto ciut za rzadkie... wyszły doskonałe! A to nadzienie z serem i skórką pomarańczową ... mój faworyt, ale byli też wielbiciele czarnych jagód z górą kruszonki; dziękuję za świetny przepis!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ciasto jest dość luźne, ale dzięki temu drożdżówki są delikatne i puszyste. Cieszę się bardzo, że je zrobiłaś i co najważniejsze, że tak Wam smakowały. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Jak z babcinej kuchni, pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzien wolny, pieke wiec drozdzowki z Pani bloga, pierwsza partia wyciagnieta z piekarnika. Rewelacja! Lekkie, puszyste, na ser polozylam troszeczke konfitury z rozy ( zawsze przywoze z Polski),Caly dom pachnie, dziekuje za przepis, na pewno nie raz zagoszcza na stole, pozdrowienia z ciagle mrozej I zasypanej sniegiem Kanady

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ser i róża.... już zazdroszczę. Uwielbiam to połączenie. Bardzo się cieszę, że smakowały. Dziękuję za wiadomość. Życzę szybkiego nadejścia wiosny (chociaż podobno świstak przepowiada, ze jeszcze potrwa :) )

      Usuń

  17. Wspaniałe - też jestem pasjonatką drożdżowego.
    Moc serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.