W drodze na północ. Orzechowe ciasteczka. Szwedzkie i duńskie.


Podróż do Skandynawii była moim marzeniem od wielu lat. W zeszłym roku spędziliśmy kilka dni podróżując po Szwecji... i wróciłam zakochana. Pogoda nam sprzyjała, więc ciężko było mi wyobrazić sobie, że to kraj chłodu i ciemności. Po tamtym wyjeździe czułam niedosyt i chciałam jeszcze więcej Skandynawii. Marzenie mi się spełniło i... jutro przed południem będę zajadać cynamonową bułeczkę w Göteborgu . Znowu wypożyczę rower i spędzę dwa dni jeżdżąc po mieście. Starymi, znanymi mi już szlakami i nowymi ścieżkami, a potem... spotkam się z mężem, prom i wspólne odkrywanie Danii. Takie małżeńskie rendez-vous. Teraz ja jestem tu, on tam, a za dwa dni będziemy razem. Nasze plany wymagały niezłej ekwilibrystyki logistycznej, żeby umówić się na randkę w Danii. W planach mamy przejechać Danię od północy na południe i od wschodu do zachodu, więc liczę na dużo wrażeń. 
Moja kurtka puchowa i zimowe buty są już w Szwecji, ale liczę, że jeszcze się nie przydadzą. 
Od dawna mam słabość do skandynawskich wypieków i w tej podróży mam zamiar zgłębić tajniki duńskich wypieków. Chcąc wprowadzić się w nastrój upiekłam ciasteczka orzechowe. Szwedzkie lekko cynamonowe z dodatkiem orzechów włoskich i duńskie z orzechami laskowymi. Kruche, maślane... dobre, kiedy za oknem jesień bierze świat we władanie.



Szwedzkie ciasteczka cynamonowo orzechowe
Kanelkakor

1/3 szklanki (70 g) masła w temperaturze pokojowej
2/3 szklanki (130 g) drobnego cukru
1 jajko
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
1 1/4 szklanki (210 g) mąki pszennej
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

wierzch
1/4 szklanki (30 g) bardzo drobno posiekanych orzechów włoskich (mogą być zmielone)
1/2 łyżki cynamonu
2 łyżki  drobnego cukru

Na talerzyku wymieszać składniki wierzchu (orzechy, cukier, cynamon). W misce zmiksować masło z cukrem na gładką masę. Dodać jajko i wanilię i miksować do połączenia. Dodać mąkę, cynamon i proszek do pieczenia. Zmiksować do połączenia. Ciasto uformować w kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki do schłodzenia na 30 minut. Z ciasta formować dłońmi kulki wielkości małego orzecha włoskiego. Kulki obtoczyć w mieszance orzechowo cynamonowej i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (zachować 3 cm odstępy między ciasteczkami). Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 10-12 minut. Studzić na kratce. Ciasteczka powinny delikatnie się zezłocić. Ważne, żeby nie piec ich za długo.

Duńskie ciasteczka orzechowe
Hasselnødssmakåger

2/3 szklanki (135 g) masła w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki (100 g) drobnego cukru
1 jajko
1 1/2 szklanki (240 g) mąki pszennej
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
szklanka (145 g) zmielonych, uprażonych orzechów laskowych*

W misce zmiksować masło z cukrem na gładką masę. Dodać jajko i miksować do połączenia. Dodać mąkę i proszek do pieczenia. Zmiksować do połączenia.  Dodać zmielone orzechy i ponownie zmiksować. Ciasto uformować w kulę, zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki do schłodzenia na 30 minut. Z ciasta formować dłońmi kulki wielkości małego orzecha włoskiego. Kulki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (zachować 3 cm odstępy między ciasteczkami). Wierzch ciastek nacisnąć widelcem (tworząc skrzyżowany wzór), żeby się lekko spłaszczyły. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 7-8 minut. Studzić na kratce. Ciasteczka powinny lekko zbrązowieć. 

* orzechy wysypać na blachę i wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 stopni C na 5-10 minut. W czasie pieczenia skórka powinna popękać, ale środki orzechów nie powinny się zrumienić. Uprażone orzechy wysypać na ściereczkę i pocierając starać się zdjąć jak najwięcej skórki. Mielić wystudzone.




Przepisy Beatrice Ojakangas z książki "The great Scandinavian baking book".

Komentarze

  1. Rok temu zachwyciła mnie Jutlandia, dlatego na przyszły rok planujemy Szwecję. Udanej podróży, wspaniałych wrażeń i moc inspiracji kulinarnych (na te czekam z utęsknieniem)

    OdpowiedzUsuń
  2. Biorę duńskie. Dziś jadłam najlepsze ciasteczka w swoim życiu, nie były mojego autorstwa, ja nawet nie mam teraz piekarnika żeby spróbować je odtworzyć. Ale zasadniczo chodziło w nich właśnie o orzechy laskowe :)
    Tak bardzo Ci zazdroszczę podróży! przywieź nam zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  3. orzechowe ciasteczka przyjemnie chrupiące na podniebieniu..ach,dawno nie smakowałam.przywołują mi na myśl ubielone dni grudnia i oczekiwanie na święta;)
    dodatek cynamonu dopełnia całości.muszą pięknie pachnieć!

    udanej randki zatem:)
    niech będzie tak,jak sobie wymyśliłaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne są te ciasteczka! Chętnie przygotuje je, bo lubię takie smaki.
    :)
    Udanej podróży Lo!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypróbuję bardzo chętnie ten przepis- uwielbiam wszystko co skandynawskie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale smaki :)
    Danie zwiedzałam w tamtym roku w grudniu oczarowała mnie i na pewno wróce wiosna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te zdjęcia są takie.. piękne:)
    Zazdroszczę jakości fotografii :D
    No nic , wyglądają rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam do Ciebie zaglądać:) Życzę udanej podróży i oczywiście czekam na kolejne przepisy z krajów północy. Te ciasteczka uwodzą i wspaniale wprawiają w jesienno-zimowy nastroj:) Na liście do zrobienia!

    OdpowiedzUsuń
  9. cudne ciastka! na pewno wykorzystam któryś z przepisów w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te duńskie z laskowymi zrobiłam wczoraj :) pyszne, oj pyszne!!! dzięki :)

      Usuń
  10. Ile można przechowywać ciasteczka Kanelkakor po upieczeniu, w puszce oczywiście? :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.