Migdały i truskawki czyli ciasto idealne na wiosnę.
W tym tygodniu żyję z planem w ręku. Na każdy dzień mam napisaną listę rzeczy do zrobienia i pod koniec dnia skreślam te, które są już za mną. Doba jest dla mnie ostatnio za krótka. Mimo wszystko, mimo nawarstwienia spraw i 5 godzin snu na dobę, z radością witam kolejny dzień. Przed nami podróże, radosne chwile i spotkania ze znanymi i nieznanymi osobami. Każdy wyrusza w inną stronę, ale każdy z nas otoczony będzie francuską mową. Synek będzie doskonalił swój francuski, a ja... chyba odkurzę moje rozmówki.
A dla Was mam wiosenną tartę (w związku z naszymi podróżami oczywiście francuską). Pyszny, kruchy spód, wilgotne migdałowe nadzienie, słodka konfitura i kwaskowate, świeże owoce. Niby nic niezwykłego, ale to połączenie smaków i konsystencji jest doskonałe. Proste, pyszne wiosenne ciasto.
Tarta migdałowo truskawkowa
Tarte aux fraises
ciasto
170 g mąki pszennej
80 g mielonych migdałów
150 g miękkiego masła
1 jajko
100 g drobnego cukru
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
krem migdałowy
3 jajka (w temperaturze pokojowej)
150 g miękkiego masła
150 g mielonych migdałów
140 g drobnego cukru
80 ml śmietanki kremówki
1 mały słoiczek konfitury truskawkowej
500 g truskawek
Masło zmiksować z cukrem i wanilią. Cały czas miksując dodać jajko i mielone migdały. Kiedy składniki się połączą dodać mąkę. Zmiksować do połączenia się składników. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie formę (20x20 cm) obłożoną papierem do pieczenia wyłożyć kruchym ciastem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na 20-25 minut. Ciasto powinno osiągnąć złotą barwę. Kiedy ciasto się piecze, przyrządzić krem migdałowy. Zmiksować masło z jajkami i cukrem. Pod koniec miksowania dodać migdały i śmietankę. Krem migdałowy nałożyć na podpieczony spód i piec całość jeszcze przez 20 minut. Wyjąć z piekarnika i wystudzić. Na cieście rozsmarować konfiturę truskawkową i nałożyć pokrojone na ćwiartki truskawki.
Ło matulu, ale kusisz!!!! Tylko skąd ja wytrzasnę truskawki przy takiej pogodzie?????
OdpowiedzUsuńJa kupuję polskie truskawki na targu (po 4 pln) i są wyjątkowo dobre. Szczerze mówiąc lepsze niż w zeszłym roku.
UsuńPiękności! I udanego pobytu Lo, dokądkolwiek pędzisz!:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję. Już wkkrótce zdradzę, gdzie mnie poniesie.
UsuńOoo mniam!
OdpowiedzUsuń:)
Usuńświetna musi być - zapisuje do przetestowania - a taka listę chyba sobie zrobie:)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam. Ja to ciasto bardzo polubiłam. A listy... sprawdzają się, kiedy jest dużo rzeczy do zrobienia. Pomaga się zorganizować.
Usuńcudne są te truskawkowe obrazki wiosny, nie mogę się wieczornie napatrzeć.
OdpowiedzUsuńAsieja, cieszę się, że podobają Ci się. Dobrego dnia.
Usuńtarta wygląda tak kusząco, że z pewnością w weekend przetestuję przepis :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wiadomość. Daj znać jak smakowała.
Usuńmniam, cudnie wygląda !! z truskawkami i ta nutka migdałów w cieście - ekstra <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba ranny ptaszku. Pozdrowienia.
UsuńWYGLĄDA DOBRZE!
OdpowiedzUsuńTO BARDZO DOBRZE ;)
UsuńPysznie wygląda!:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękne są z tą odrobiną zieleni! ;] Przypomina mi się ostatni piątek, kiedy piekłam jedną tartę za drugą, z truskawkami i zielonym kremem. Dobrze byłoby posiadać zdolność powiększania ilości godzin w dobie ;] Powodzenia w walce z czasem.
OdpowiedzUsuńZieleń z truskawkami wygląda pięknie. Co do wydłużania doby, to chyba stanę się w tym względzie mistrzynią. Zaraz jadę z synkiem do lekarza, bo zachorował, a... pojutrze wyrusza do Paryża. Mój dzisiejszy plan uległ drastycznej zmianie.
UsuńTo dużo zdrówka i żeby wszystko się powiodło.
UsuńTwoje zdjęcia pochłania się oczami:)
OdpowiedzUsuńNemi, piękne są Twoje słowa. Dziękuję.
UsuńPiękna tarta i taka trochę jak w niektorych naszych cukierniach.... Choć ta najpopularniejsza wersja jest z Kremem patissiere.... Twoja bardziej mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńMmmm, ślinka leci na takie piękne widoki :-) We Francji zaskoczyło mnie, że np. ziemniaki sprzedawane w kilku ( nastu ) gatunkach w zależności od przeznaczenia, z truskawkami tak samo. Ale i tak polskie truskawy są najlepsze! Może się jeszcze załapię w lipcu :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudowna tarta!!! ależ ja bym chciała tak podróżować jak Ty!!! a ciasto zrobię na 100% i tylko dla siebie bo MałŻon na słowa tarta i migdały (w ogóle orzechy!) reaguje alergicznie :) miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda naprawdę wspaniale :) Podoba mi się kolorystyczny kontrast truskawek i pistacji :)
OdpowiedzUsuńMmm ten krem migdałowy mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuń