Café Sperl B&W i wiedeńskie kawy.
W wiedeńskich kawiarniach można zamówić jedną kawę i spędzić tam cały dzień. Nikt krzywo nie będzie na nas patrzył, że za cenę około 4 euro będziemy zajmować stolik przez wiele godzin. I wiele osób tak spędza tam czas. Pracuje przy komputerze, czyta gazety, pisze książki, umawia się ze znajomymi, duma nad rzeczywistością. Kawiarnia to często takie przedłużenie domowego salonu. A kawę w Wiedniu podają doskonałą. Praktycznie zawsze na małej "srebrnej" tacy ze szklaneczką wody. Smak, w dużej mierze, kawa zawdzięcza wodzie, która płynie prosto z Alp. Podróż wody ze styryjskich Alp do Wiednia trwa 36 godzinach. Płynie bez pomocy pomp (!), w dużej mierze jeszcze rzymskimi akweduktami.
Wybór wiedeńskich kaw jest ogromny. W każdej kawiarni można dostać kilkanaście rodzajów. Poniżej znajdziecie opis najpopularniejszych. Dla mnie wiedeńską królową zawsze będzie melange. Do tego kilka zdjęć z Café Sperl, które zrobiła moja córeczka Nela. Siedzieliśmy tam późno w nocy omawiając dzień pełen wrażeń, a córeczka wzięła aparat i zniknęła na kilka chwil. Lubię te nocne zdjęcia, pełne szumów, ziarnistości i szarości. Oddają klimat tamtego miejsca.
Wiedeńskie kawy
Almkaffee - kawa z bitą śmietaną, żółtkiem i schnapsem
Biedermeier - kawa z bitą śmietaną i likierem morelowym
Brauner - czarna kawa podana z małym dzbanuszkiem mleka
Einspänner - kawa podawana w szklance z bitą śmietaną na wierzchu
Eiskeffee - kawa mrożona z lodami waniliowymi i bitą śmietaną
Fiaker - duża kawa z dodatkiem cukru i rumu (nazwana na cześć wiedeńskich dorożkarzy)
Kaisermelange - mokka z żółtkiem, miodem i koniakiem
Kapuziner - kawa mlekiem, czasem posypana tartą czekoladą (wiedeńska wersja cappuccino)
Katerkaffee - kawa z cukrem i startą skórką z cytryny
Konsul - czarna kawa z kropelką śmietanki
Kosakenkaffee - mokka z cukrem, czerwonym winem i wódką
Maria Theresia - mokka z dodatkiem likieru pomarańczowego
Mazagran - zimna kawa z lodem i rumem lub likierem Maraschino
Mélange - kawa pół na pół, zmiksowana z gorącym mlekiem i mleczną pianką na wierzchu
Othello - espresso z dodatkiem gorącej czekolady
Pharisäer - kawa podawana w szklance z bitą śmietaną na wierzchu i odrobiną rumu w osobnym naczyniu
Schwarzer - czarna, mocna i intensywna kawa
Verlängerten - czarna kawa o małej mocy
Ale klimat!!!Zdjecia-bomba.Juz poczulam ten obledny zapach,siedzac w jednej z tych kafejek i leniwie kartkujac jakis kobiecy magazyn.Ach,ta moja fantazja...
OdpowiedzUsuńViola serdecznie dziękuję. Powtórzę zachwyty córeczce. Z kobiecymi magazynami tam gorzej. Do wyboru prasa codzienna z całego świata.
Usuńuwielbiam taki starodawny styl :)
OdpowiedzUsuńJa rownież mam do niego słabość. Z klimatem.
UsuńI tylkotam pije kawę! We Francji nie lubię jest zbyt mocna, ostra... Hm jak to określić? Ale to we Francji pisze często książki i artykuły w kawiarniach bo tutaj mieszkam! I to uwielbiam! Cudne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPraca w kawiarni nad filiżanką kawy to wielka przyjemność. Czas płynie inaczej i myśli są przejrzyste. Ja lubię kawę we Francji, bo... lubię tam byc. Przyjemności z kawiarnianej pracy Ci życzę. Powtórzę córeczce Twoje słowa o zdjeciach. Będzie jej bardzo miło.
UsuńSwietne zdjecia. Mam nadzieje' ze tam kiedys zawitam.pozdr
OdpowiedzUsuńŻyczę ci w takim razie wypicia pysznej kawy w Café Sperl. Serdeczne pozdrowienia.
UsuńPrzede wszystkim Witam - jeszcze nie miałam okazji pozostawić tu żadnego komentarza. A teraz zostałam zauroczona tymi zdjęciami, za co chciałam pochwalić. Uwielbiam takie "ziarniste" fotki. Bardzo tu smacznie :) więc pozwalam sobie tu czasem zaglądnąć. Serdecznie pozdrawiam. DomiSz
OdpowiedzUsuńI ja witam Cię serdecznie. Cieszę się bardzo, że ci się spodobało. Zapraszam do kolejnych wizyt. Pozdrawiam.
Usuńale zdjęcia... piękne :)
OdpowiedzUsuńPowtórzę córeczce.Będzie jej bardzo miło.
UsuńJakie ladne zdjecia.. A blog coraz bardziej edukacyjny, lubie!
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu coś takiego można u mnie znaleźć. Fajnie, że Ci się to podoba. Pozdrawiam.
UsuńCoż za piękny blog... Zakochałam się.
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat, piękne zdjęcia,ciekawe wpisy...Będę tu częstym gościem.
Pozdrawiam.
Przemiłe słowa. Bardzo się cieszę i witam. Serdeczne pozdrowienia.
UsuńTwoje fotografie i opowieści niezmiennie oczarowują mnie ...
OdpowiedzUsuń/ dziękuje za przewodnik po wiedeńskich kawach ... mam nadzieje , że niedługo mi się przyda :) /
Serdecznie dziękuję za te przemiłe słowa. Ja też mam nadzieję, że Ci się przyda kawowy przewodnik. Życzę Ci tego.
Usuń