Na śniadanie lub podwieczorek bułeczki cynamonowe (muffinki).
Założenie oryginalnego przepisu bardzo mi się podobało. Wierzchnia warstwa pokryta zrumienionym masłem i cukrem z dodatkiem cynamonu brzmiała nieźle. Pomajstrowałam trochę przy tym przepisie. Tu zmniejszyłam ilość cukru i sody, tam dodałam skórki pomarańczowej. Jak dla mnie proporcje w oryginalnej recepturze są troszkę zachwiane. Po zmianach wyszło całkiem, całkiem. Do środka dajcie po trochu konfitury pomarańczowej, nutelli albo wiórków czekolady (u mnie mieszanka gorzkiej i białej). Z kubkiem kakao lub kawy te muffinki jedzone na ciepło smakowały bardzo dobrze.
Cynamonowe bułeczki śniadaniowe (muffinki)
Cinnamon Brown Butter Breakfast Puffs
ciasto
1 1/2 szklanki mąki pszennej
wierzch
1/3 szklanki cukru
3 łyżki (42 g)masła
1/2 łyżki mielonego cynamonu
1/3 szklanki cukru
3 łyżki (42 g)masła
1/2 łyżki mielonego cynamonu
ciasto
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody spożywczej1 łyżeczka startej skórki pomarańczowej
szczypta soli
szczypta świeżo startej gałki muszkatałowej
1/4 szklanki cukru (użyłam brązowego)
1/3 szklanki (75 g) masła (rozpuszczonego)
1 jajko (lekko ubite)
1 łyżeczka wanilii
1/2 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego
nadzienie
4 łyżeczki dżemu pomarańczowego lub4 łyżeczki nutelli lub
4 łyżeczki wiórków czekolady (gorzkiej, białej, mlecznej...)
Nagrzać piekarnik do 180 stopni C. Formę muffinkową wyłożyć papierowymi papilotkami lub wysmarować masłem.
Wierzch. W rondlu podgrzewać masło na najmniejszym ogniu, aż nabierze lekko brązowego koloru i zacznie pachnieć orzechowo. W miseczce wymieszać cukier i cynamon.
Ciasto. W drugiej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia, sól, gałkę muszkatałową, skórkę pomarańczową i sodę. W kolejnej misce zmiksować razem masło i cukier na krem. Cały czas miksując, dodać jajko. Miksować do połączenia. Następnie dodać 1/3 mieszanki mączno przyprawowej, 1/2 maślanki, 1/3 mieszanki mączno przyprawowej, 1/2 maślanki i ostatnie 1/3 mieszanki mączno przyprawowej. Miksować tylko do połączenia się składników. Ważne, żeby nie robić tego za długo, bo muffinki wyjdą gumowate. Połowę ciasta przełożyć łyżką do papilotek w formie (u mnie ciasto zajęło 8 papilotek), nałożyć po 1/2 łyżeczki nadzienia (konfitury, nutelli, wiórków czekolady) i przykryć resztą ciasta. Piec 20 -25 minut do uzyskania jasnozłotego koloru. Wierzch każdej gorącej muffinki zanurzyć w roztopionym maśle, a następnie w mieszance cukrowo cynamonowej. Można zrobić to dwukrotnie z każdą muffinką. Najlepiej smakują na ciepło.
Cynamon..♥
OdpowiedzUsuńa jeszcze tak ładnie wyglądają.
Zapraszam do siebie ;)
Babeczką cynamonową skosztowałabym chętnie :)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne cudeńka , mniam
OdpowiedzUsuńNiedawno jadłem podobne... pycha! :)
OdpowiedzUsuńO, świetnie, że ulepszyłaś przepis, wypróbuję. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńJak ja bym porwała Ci jedną, co byś powiedziała ? :)
OdpowiedzUsuńTakie cynamonowe muffinki z pysznym nadzieniem to jest to! Bardzo kuszące:)
OdpowiedzUsuńWyglądają bajecznie, pewnie smakują obłędnie. Kupuję ten przepis (ale wywalam skórkę pomarańczową - wybacz :)) Uściski ślę
OdpowiedzUsuńmaslane i cynamonowe... pyszne:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie cynamonowe smakołyki :) O każdej porze dnia :D
OdpowiedzUsuńJa muffinki akurat naprawdę bardzo lubię, za szybkość i prostotę wykonania. A Twoje do tego mają cynamon i tę uroczą wierzchnią skorupkę. Nie mogą smakować źle. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!