Sałatka na początek jesieni. Z cukinią i sosem tahini.
Uwielbiam tę sałatkę. Łączy w sobie różne smaki i konsystencje. Wszystko spowija niesamowity sos z dodatkiem tahini i soku pomarańczowego. Ten sos zrobiłam z ciekawości, a teraz na stałe wszedł do naszego repertuaru kuchennego. Czasami przyrządzam go z samą sałatą albo z pieczonymi burakami z dodatkiem cząstek pomarańczy. Jest pyszny.
A sałatka? Już dawno nie powtarzałam żadnego przepisu tak często, poza tortano oczywiście, jak właśnie na tę sałatkę. Czy to wystarczająca rekomendacja?
Sałatka z cukinii i zielonej fasolki z sosem tahini.
sos tahini
1 ząbek czosnku (posiekany)
2 łyżki tahini (niesłodkiego)*
sok i starta skórka z 1/2 cytryny
sok z połowy pomarańczy
1 łyżeczka miodu
2 łyżki oliwy z oliwek
sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku
oliwa z oliwek
2 średnie (400 g) cukinie
sok z 1/2 cytryny
1czerwona papryczka chilli (bez pestek, drobno posiekana)
125 g zielonej fasolki szparagowej
4 duże garście mieszanki sałat
12 połówek suszonych pomidorów
1 garść listków świeżej mięty
Przygotować sos. Utrzeć w moździerzu (lub przy pomocy blendera) czosnek, tahini,
skórkę i sok z cytryny, sok z pomarańczy, oliwę, miód, sól i pieprz. Jeżeli sos jest bardzo gęsty mozna dodać 1-2 łyżki wody.
Fasolkę ugotować w lekko osolonej wodzie na chrupko. Cukinię pokroić na 3 mm plastry i usmażyć na posmarowanej oliwą patelni grilowej (można usmażyć też na zwykłej patelni). Usmażoną lekko posolić i skropić oliwą. W miseczkach rozłożyć liście sałaty, posypać posiekanym chilli, fasolką szparagową, pokrojonymy w paski suszonymi pomidorami i plasterkami cukinii. Całość polać sosem i posypać listkami mięty.
*do kupienia w supermarketach, sklepach z orientalną żywnością i w Kuchniach Świata.
Przepis Hugh Fearnley - Whittingstall z książki "River cottage veg everyday".
Lo! Z taką sałatką mogłabym codziennie witać się z jesienią;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Wygląda naprawdę smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńRekomendacja plus zdjęcia...ja się nie mogę oprzeć. Wygląda bajecznie!
OdpowiedzUsuńLubie przepisy Hugh, sa takie nowatorskie. Twoja salatka wyglada naprawde apetycznie!
OdpowiedzUsuńi kto by pomyślał, że takie ładne zdjęcia można zrobic sałatce.. pyszne to smaki.
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie! a te zdjęcia fasolki szparagowej, mistrzowskie!
OdpowiedzUsuńwyobrażam sobie jak musi smakować, pysznie!
Piękne zdjęcia, bardzo apetyczne:) Sałatka musi być obłędna:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda
OdpowiedzUsuńtahini pewnie tutaj nie dorwę, a jedna cukinia wciąż czeka na godny sposób przetworzenia ;-) Wspaniały pomysł, sałatka musi być wyborna.
OdpowiedzUsuńnic mnie nie przekona do jesieni, a do zimy tym bardziej :(
OdpowiedzUsuńaż szkoda, że nie mam tahini, bo resztę składników mam w domu, a sałatki lubię wyjątkowo, mam wrażenie, że niedługo już końcówka sezonu na sałatki :((((
Lo, ja sobie ten sos spiszę, bo mam tahini i mnie korci...:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo urolkiwe - też chcę taki kosz...:)
ulalala... ten sos to marzenie!! podkradam recepture! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, kusząco i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNiezła sałatka moja miła. Lo, kiedy ty pracujesz ja się pytam?
OdpowiedzUsuńSmakowity kąsek;)lubię sałaty z fasolka szparagową,ciekawa jestem jej smaku z ostro-słodkim sosem.
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo kolorowo!
OdpowiedzUsuńKUCHARNIA, Anna-Maria,
OdpowiedzUsuńi my tak ostatnio witamy jesień. Synek dopomina się o tę sałatkę prawie codziennie.
zemfiroczka,
i w dodatku smakuje znakomicie.
shy,
wiesz, jak mi niesamowicie miło czytać takie komentarze. Dziękuję.
Gosia,
i mam nadzieję, że się nie oprzesz, bo warto.
Maggie,
ja go wczesniej nie znałam. Dopiero po zakupie książki poznałam jego przepisy i też je już bardzo lubie.
asieja,
serdecznie dziękuję. Czasami sałatki niełatwo sfotografować.
EVE,
sprawiłas mi wielką przyjemność swoim komentarzem. Bardzo dziękuję.
Nemi,
taka jest. Warta spróbowania.
dorota20w,
serdecznie dziękuję.
Kubełek Smakowy,
OdpowiedzUsuńna szczęście z jednej cukinii można zrobić wiele pyszności. Jak zdobędziesz tahini, zachęcam Cię do zrobienia sałatki. Warto.
Nina,
złocistą, słoneczną jesien bardzo lubię, chociaż szkoda, że tak szybko zapadają już ciemności. Za to do zimy ciężko mnie przekonać. Ta szarość, zimno, ciemno, brud... Niestety nadchodzą te miesiące. Dlatego zajadamy się sałatkami, ciesząc się obfitością warzyw.
ewelajna,
to durszlak. Myślę, że sos Ci bardzo posmakuje. Jest bardzo fajny i uniwersalny.
Daria & Jarek,
podkradaj, podkradaj... warto.
Majana,
cieszy mnie bardzo to co piszesz.
Gospodarna narzeczona,
od 7 do 15. Teraz jeszcze doszedł mi kurs specjalizacyjny. Coś za coś. Nie doprowadzam już sterty rzeczy do prasowania do wysokości Giewontu, ale i nie odkurzam codziennie. Niestety szybko zapadające ciemności mnie spowolnią.
Monisia,
w takim razie myśle, że Ci posmakuje. Ja też lubię fasolkę w sałatkach.
Ola,
w kolorach końca lata.
Wygląda przepysznie. Smażona cukinia, suszone pomidory i świeża mięta... strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyjątkowego przepisu.
oninchoco,
OdpowiedzUsuńserdefcznie dziękuję. Cieszę się z Twoich odwiedzin.
Ludzie nie piszcie pierdol w postaci jak to pieknie wyglada.Napiszcie o doznaniach smakowych.
OdpowiedzUsuńPyszna i bardzo pożywna sałatka, bardzo orginalny smakowo sos (to pewnie zasługa tahini). Dziękuję
OdpowiedzUsuń