Pożegnanie.... na chwilę.


Bywają takie chwile, że życie się śmieje w nos z naszych planów. Teraz właśnie mam takie chwile. Od paru dni powinnam być na urlopie nad morzem, a jestem w stolicy. W weekend wprawdzie już tam byłam, ale musiałam wrócić. Po wielu intensywnych godzinach w mieście zaraz ruszam na północ na upragniony i mam nadzieję, że już nieprzerywany urlop. Prawdopodobnie na najbliższe dwa tygodnie na blogu zapadnie cisza. Jak uda mi się znaleźć internet w leśnych ostępach, to zamieszczę przepis. Żegnam się w takim razie tylko zdjęciem pysznych ciasteczek. 
Wypoczywajcie i łapcie promienie  słońca.  

Komentarze

  1. Udanego wypoczynku Lo! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego wypoczynku i dużo słonka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lo, Kochana, zatem udanego i spokojnego czasu - nabierz siły i wracaj!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypoczywaj, Kochana!
    i jak zwykle pozdrów synka:)

    OdpowiedzUsuń
  5. udanego wyjazdu, nawet nie szukaj tego internetu, ciesz się przyrodą!

    OdpowiedzUsuń
  6. udanej podróży.
    wszystko sie zawsze jakoś układa. ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Lo, życzę, żeby nic nie popsuło Ci już wakacyjnych planów ;) Wypoczywaj i zbieraj inspiracje do nowych przepisów na które czekamy :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. Udanego Relaksu.:) Słoneczko juz się szykuje do mocnego grzania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wypoczywaj i wcale nie myśl o blogu, czasem potrzeba się tak oderwać, żeby nabrać nowych sił:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zycze Ci duzo slonca, szumu fal i wspanialego wypoczynku :) :)

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wypoczywaj już tylko z urlopowymi przygodami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne zdjęcia! Spokojnych wakacji;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wypoczywaj spokojnie lo! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za Twój komentarz.