Truskawkowe muffinki z białą czekoladą na Dzień Dziecka.
Chrońmy dzieci.*
Ludzie, to jest ważna rzecz
od stuleci,
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Kim byś nie był - prawdzie tej
wyjdź naprzeciw,
siebie możesz kochać mniej,
kochaj dzieci.
Damo w żłobku, z chęcią im
przewiń becik,
nie mrucz: ..Kim ja byłabym.....,
kochaj dzieci!
Literacie, bubli wór
wrzuć do śmieci,
nie wypisuj dzieciom bzdur,
szanuj dzieci!
Dobry tato, w szarych dni
gęstej sieci
nie pij, nie krzycz, nie bij ich,
kochaj dzieci!
Mamo, kiedy z oczu twych
łezka leci,
za swe krzywdy nie wiń ich,
kochaj dzieci!
Ludzie, to jest ważna rzecz
od stuleci,
siebie gryźć możemy, lecz
chrońmy dzieci.
Niech nad każdym słowem
tym anioł buja,
chrońmy dzieci w świecie złym!
ALLELUJA!
Słowa tej piosenki mówią wszystko.
Wszystkim małym i dużym dzieciom w tym pięknym dniu składam najlepsze życzenia i częstuję pysznymi truskawkowymi muffinkami z białą czekoladą . Muffinki, jak to muffinki, są bardzo proste do zrobienia. W tym przepisie zwycięża smak. Połączenie truskawek z białą czekoladą mam już wielokrotnie przetestowane. Jest fantastyczne. Kwaskowatość owoców z ze słodyczą czekolady doskonale sie uzupełniają. Muffinki n
ajlepiej smakują jeszcze ciepłe.
Muffinki z białą czekoladą i truskawkami.
2 jajka
80 g jasnego brązowego cukru
50 ml roztopionego masła lub oleju (słonecznikowego lub z orzeszków ziemnych)
1/2 łyżeczki naturalnego ekstraktu z wanilii
150 g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
140 g małych truskawek pokrojonych w ćwiartki
70 g białej czekolady drobno posiekanej
wierzch
120 g małych truskawek pokrojonych w plasterki
jasny brązowy cukier do posypania
Nagrzać piekarnik do 180 stopni C. W misce wymieszać jajka, cukier, masło/olej i wanilię. W drugiej misce wymieszać mąkę i proszek do pieczenia. Dodać zawartość miski z mokrymi składnikami i wymieszać. Dodać truskawki i białą czekoladę i wymieszać całość. Ciasto przełożyć łyżką do formy muffinkowej wysmarowanej masłem lub wyłożonej papierowymi papilotkami do 2/3 wysokości. Wierzch posypać truskawkami i cukrem. Piec na złoto około 25 minut. Nie otwierać piekarnika przez pierwsze 15 minut pieczenia.
* Chrońmy dzieci. Słowa: Wojciech Młynarski, muzyka Janusz Strobel, wykonanie: Michał Bajor, płyta: Inna bajka.
Przepis Isidora Popović z książki "Popina book of baking".
ile truskawek! i jakie pyszne muffinki (:
OdpowiedzUsuńtruskawkowo u Ciebie :) i te serduszka, i wiaderko...
OdpowiedzUsuńMuffinki muszę wypróbować bo truskawy uwielbiamy :)
Pozdrawiam upalnie i zapraszam na Candy Urodzinowe :)
takie mufinki to ja poproszę dziś na Dzień Dziecka :D
OdpowiedzUsuńLo, zdjęcia są po prostu wspaniałe!
OdpowiedzUsuńTe truskawki w wiaderku... I mam identyczne papilotki ;).
I choć truskawki i biała czekolada osobno mnie nie zachwycają, to ich połączenie w ciastach i muffinach (a co dopiero w serniku!) bardzo lubię. I też co sezon testuję ;).
Ja mam zielone papilotki! :))
OdpowiedzUsuńbiała czekolada sama w sobie dla mnie nie jest niczym szczególnym, ale w połączeniu z kwaskowym akcentem owocowym zyskują charakter.
OdpowiedzUsuńmuszą być niezwykle smaczne. przepis zapisany! :)
Świetny wierszyk. My świętowaliśmy lodami. Zabij mnie, bo kupnymi. ;-)))
OdpowiedzUsuńMuffiny wspaniałe. W dzieciństwie nie były mi znane, więc teraz skosztuję troszeczkę.
OdpowiedzUsuńpiękne te truskawkowo-muffinkowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńi cudne babeczki.
O tak, muffinki z truskawkami, to jeden z pyszniejszych wynalazków :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne papilotki :) Piękne zdjęcia :) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńFajowe te muffiny! A truskawki to sprawa pierwszorzędna ;))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
No i teraz bede sie slinic caly dzien na mysl o tych cudnych muffinkach. Sa takie letnie i piekne!
OdpowiedzUsuńLo, nie podejrzewam,że została choć jedna babeczka.Niestety...
OdpowiedzUsuńMusiały cudnie smakować.
Miłego dnia!
mmm, wyglądają bajecznie kolorowo i idealnie na dzień dziecka!!! Pozdrawiam ciepło i dziękuję za wizytę u mnie :)
OdpowiedzUsuńJa tu na pewno będę częstym gościem, jestem łasuchem, również wizualnym :)))
Pozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
tym dodatkiem białej czekolady mnie rozłożyłaś :) cudo!
OdpowiedzUsuńAleż mi ślinka poleciała na widok Twojego wiaderka z truskawkami! Ja też taki chcę ;)
OdpowiedzUsuńMuffinki pycha! Sama robię podobne i połączenie takich kwaskowatych owoców i przesłodkiej białej czekolady jest genialne :)
Wyglądają tak pysznie, że mam ochotę się na nie rzucić ! ^^
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :) i czekam na kolejne pyszności...
pysznosci! uwielbiam truskawki a te mufinowe foremki w kropki sa sliczne!
OdpowiedzUsuńpozdrowienia,
justyna
No i piekę ten Twój sernik z truskawkami. Nie mogę przecież tylko ciągle pisać - Piękne, kiedyś upiekę. ;-)P.S. Lody też ukręcę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. :-))
Lo, te muffinki są właśnie takie - idealne na dzień dziecka! Biała czekolada i truskawki, no przecież!
OdpowiedzUsuńTego wiersza nie znałam, ale styl Młynarskiego można poznać po pierwszych wersach, bardzo charakterystyczny, prawda?
Pozdrawiam Cię serdecznie :)