Zupa cebulowa inaczej. Z dodatkiem jabłek i cydru.
Dzisiaj zapraszam na kolejną odsłonę dania, w którym łączymy jabłka, cebulę i ziemniaki. Dla mnie to połączenie jest faworytem tegorocznej zimy. Zupełnie jak ostatni tydzień. Tak powinna wyglądać zima. Słoneczna, z lazurowym niebem i lekkim mrozem. Biała i świetlista.
Dziękuję Wam za komentarze pod ostatnim postem. Niestety nie mogę na nie odpowiedzieć, bo wszystko mi się kasuje.
Miłego weekendu.
Zupa cebulowo jabłkowa.
Apple, cider and onion soup.
75 g masła
1 kg cebuli pokrojonej w cienkie plastry
2 pory (jasne części) pokrojone w plastry
2-3 jabłka (obrane, pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w kawałki)
2 duże ziemniaki obrane i pokrojone w kawałki)
150 ml cydru* (można zastąpić sokiem jabłkowym bez dodatku cukru)
1 litr bulionu warzywnego
3 liście laurowe
1 duża gałązka tymianku (lub 1 łyżeczka suszonego)
sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
do podania
200 g startego sera Gruyére
2 łyżki posiekanego szczypiorku
świeżo starta gałka muszkatałowa
Rozpuścić masło w dużym garnku. Dodać cebulę, pory i jabłka. Dusić całość przez 15 minut mieszając od czasu do czasu. Dodać ziemniaki i cydr. Gotować przez 5 minut. Zalać wszystko bulionem, dodać liście laurowe i tymianek. Doprawić solą i pieprzem. Gotować przez 30 minut. Zmiksować zupę na gładki krem. Można również zmiksować połowę zupy i wymieszać ją z częścią zupy z warzywami w kawałkach. Podawać posypaną startym serem, szczypiorkiem i gałką muszkatałową.
*do kupienia w sklepach Marks & Spencer.
zupy uwielbiam , sprobuję taką zrobić na niedzielny obiad..jak zwykle piękne , smaczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńa u mnie smutny post , mała akcja chrytatywna zajrzyj :(
Brzmi pysznie. Ja zupe cebulowa jadlam tylko raz w zyciu i zbyt mocno zachwycona nie bylam. Taka wersja zupy z jablkiem i cydrem na pewno przypadlaby mi bardziej do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj ciekawie ciekawie, zwłaszcza na wierzchu ten serek-jak pysznie. Buziole w noch
OdpowiedzUsuńO tak, taka zima może być przez ... całą zimę :) Ale ja i tak już popatruję na 21 marca. A w czasie tego popatrywania zjadłabym miseczkę takiej zupy :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Was cieplutko :*
Miłego miłego.Też ostatnio trzaskam cebulową, na piwie ostatnio.Taka wykwintność przednówkowa.
OdpowiedzUsuńMoje dotychczasowe połączenie cebuli z jabłkami uwieńczone było solonym śledziem.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł :-)
Ostatnio nawet się zastanawiałam czy nie kupić cydru :) A zupa cebulowa to u nas szybko znika, więc jak kupię, to wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupę cebulową. I chętnie wypróbuję Twoją wersję. No i śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńa u Ciebie jak zwykle smakowitości, idę coś zjeść:)
OdpowiedzUsuńO fajnie wiedzieć, że w M&S jest cydr :) Taka zupa cebulowa może być pyszna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
pycha musi byc,na bank pycha.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
z cydrem nie jadłam jeszcze cebulowej, wygląda przesmacznie:)
OdpowiedzUsuńPróbowałam połączenia fasoli z jabłkiem w zupie i to było bardzo fajne połączenie :) Myślę, że i z cebulą będzie mi smakować. Tylko z cydrem u mnie ciężko :/ Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńLo, czytasz w moich myślach! Mam ostatnio taką ochotę na zupę cebulową, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniego przepisu :) Zrobię na pewno, ale chyba już po powrocie ze szpitala, bo znowu się wybieram. Pozdrawiam, udanego weekendu!
OdpowiedzUsuńlubię to Twoje łączenie smaków. i zdjęcia niezwykłe.
OdpowiedzUsuńMyślę, że cydr spokojnie kupimy też w almie.
OdpowiedzUsuńJakie to wykwintne i bogate... Wspaniałe. Jabłko musi cudownie przełamywać ten cebulowy smak.
...ale pysznie u Ciebie...świetnie połączone smaki...
OdpowiedzUsuńNo! Brzmi pysznie! :)
OdpowiedzUsuńbuziak
Przepiękna! zrobię jeszcze dziś, na kolację dla przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
cebula i jabłka? od dziecka nie mogę się przekonać :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, mam podobny na cebulową z cydrem! Długo nie mogłam się do niego przekonać, aż w końcu zrobiłam go na kolację dla nas i byłam pewna, że ja po prostu obędę się bez zupy, ale spróbowałam i wpadłam, jest pyszna:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem ciekawa jak smakuje taka zupa :) Ogólnie UWIELBIAM cebulową :D
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco no i ten cydr...
OdpowiedzUsuńMona,
OdpowiedzUsuńdobrze, że o tym napisałaś. Dołączam się sercem i nie tylko. Takie nieszczęścia trudno sobie wyobrazić. Kto przeżył coś takiego, tak naprawdę wie co się wtedy czuje.
Majko,
ja jestem wielką miłośniczką zup cebulowych. Ta jest na pewno nietypowa. Może Ci zasmakuje.
HANNAH - UNE FEMME,
zupa jest zdecydowanie ciekawa. Inna, nietypowa, ale bardzo dobra.
Tili,
a ja oglądam prognozę pogody i szukam nowych przepisów na trozgrzewające zupy.
Gospodarna narzeczono,
fajny dodatek z tego piwa do zupy. Ja zasadniczo jestem niepiwna, ale do zup i mięs leję ten napój i wtedy bardzo mi smakuje.
Moja Kawiarenka,
śledź z takimi dodatkami jest pyszny. To w ogóle jest fajne połączenie.
Kasiu,
zachęcam Cię do kupienia cydru. Przydaje się przy tak wielu potrawach i dodaje pysznego smaczku.
mollisia,
cieszę się bardzo, że Ci się podoba. Czekam na Twoją opinię jak zrobisz.
Olu,
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo, że tak myślisz.
mopsw kuchni,
znajdziesz go w dziale z alkoholami. Cydr angielski jest trochę inny niż francuski, ale obydwa rodzaje nadzają się do zup i innych potraw.
Gosiu,
u nas zniknęła błyskawicznie.
żenia,
to taka odmiana od klasycznej cebulowej, której palmy pierwszeństwa chyba żadna nie zabierze.
Komarko,
jak mi brakuje cydru, to używam soku jabłkowego z kieliszkiem calvadosu. Inaczej, ale też bardzo dobrze.
Agnieszko,
zmartwiłaś mnie, że znowu tam wracasz. Mam nadzieję, że pobyt będzie krótki i szczęśliwy. Buziak.
Asiejo,
cieszy mnie to bardzo. Miło się czyta takie opinie.
Kubełek Smakowy,
muszę się w takim razie rozejrzeć i tam. Kiedyś znalazłam ulubiony francuski w sklepie z winami, ale było to tylko raz i cenę miał, nie jak cydr, ale jak szampan.
bastamb,
niezmiernie mi miło. Cieszę się, że Ci się podoba.
Zemifroczka,
i smakuje też nieźle. Buziak.
delikatessen,
no i jak? Smakowała?
Paulo,
ja to połączenie odkryłam w dorosłym życiu. Może ma to znaczenie, chociaż moje dzieciaki je uwielbiają.
Marto,
jestem niezmiernie ciekawa Twojego przepisu. Czasami mała zmiana, tworzy coś zupełnie nowego.
ka.wo,
jak lubisz cebulową, to wypróbuj też tę. Inna niż klasyczna, ale bardzo dobra.
Lekka,
jestem wielką miłośniczką cydru i zup cebulowych, a więc takie połączenie bardzo mi odpowiada.
Lo - zrobiłam!!!!! Fenomenalne, goście się zajadali!
OdpowiedzUsuńOstatnio mam fazę i na cebulę i na zupy. Z chęcią wypróbuję ten przepis:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zupe cebulowa, ale ja znam tylko jej tradycyjna wersje:)
OdpowiedzUsuńdelikatessen,
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę. Dziękuję za wiadomość.
Agnieszko,
czekam na wieści jak zrobisz.
iis111,
to zdecydowanie inna wersja. Jak lubisz klasyczną, myslę że i ta Ci zasmakuje.
Piękne zdjęcia! A zupka kuuuusi!
OdpowiedzUsuń