Najlepsze życzenia i ciasto czekoladowe z suszonymi śliwkami i armaniakiem.
Życzę Wam wszystkim radosnych, rodzinnych, pełnych ciepła i smakołyków Świąt Wielkanocnych. Pięknych i szczęśliwych chwil spędzonych przy stole i na wiosennych spacerach.
Ode mnie zapraszam na niesamowicie wilgotne i aromatyczne ciasto czekoladowe. Połączenie śliwek, armaniaku i czekolady to doskonałe trio. Wkrótce zapraszam na kolejne propozycje, gdzie te składniki grają główną rolę.
Ciasto czekoladowe z suszonymi śliwkami i armaniakiem.
(Moist chocolate, prune and armagnac squares)
150 g gorzkiej czekolady startej na tarce
75 g suszonych śliwek
75 ml armaniaku*
150 g masła w temperaturze pokojowej
150 g drobnego cukru
5 dużych jaj (białka i żółtka oddzielnie)
150 g startych migdałów**
Ganache
110 g gorzkiej czekolady
4 łyżki armaniaku
2 łyżki śmietanki kremówki
Robienie ciasta zaczynamy od namoczenia przez noc (lub dłużej) śliwek w alkoholu. Smarujemy masłem kwadratową formę do pieczenia o boku 20 cm. W misce miksujemy masło z dodatkiem cukru do uzyskania puszystej masy. Cały czas miksując dodajemy żółtka, mielone migdały, startą czekoladę i śliwki. Białka ubijamy na pianę w drugiej misce. Przy pomocy trzepaczki mieszamy zawartość dwóch misek. Ciasto wlewamy do formy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C. Pieczemy 45 minut. Wystudzone ciasto skrapiamy alkoholem pozostałym po moczeniu śliwek. Na wierzchu rozsmarowujemy ganache i kroimy w kwadraty.
Ganache
Na parze rozpuszczamy czekoladę, dodajemy smietankę i alkohol. Wszystko razem mieszamy.
* O armaniaku przeczytacie tutaj. Śliwki można namoczyć także w innym alkoholu np brandy lub koniaku.
**Do ciasta można użyc także mielonych orzechów laskowych.
wesołych Świąt
OdpowiedzUsuńCzekolada + sliwka + armagniac to z cala pewnoscia jedno z moich ulubionych polaczen smakowych :)
OdpowiedzUsuńWesolych Swiat! Cieplyh, pogodnych i bardzo wiosennych :)
Pozdrawiam serdezcnie!
O mamo! Ale cudo! Uwielbiam takie wilgotne ciasta, a te jajeczka wtopione w czekoladę... mmm... palce lizac :)
OdpowiedzUsuńcudo, zdecydowanie mój smak! nie wiem jeszcze kiedy, ale bardzo chętnie wypróbuję!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! Dużo radości i spokoju. Samych pyszności na świątecznym stole. :-)
OdpowiedzUsuńCudne ciasto, serio. :-)
Pierwszy raz słyszę o armaniku ale mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńMmm...ale elegancko wyglądają te zatopione jajeczka. Pysznie!
Wesołych świąt ;)
Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz ściskam Was serdecznie i życzę pięknych chwil w te Święta.
OdpowiedzUsuńWspaniałych świąt Wielkanocnych, ciepła w sercach i za oknem!
OdpowiedzUsuńbardzo czekoladowe te święta..
OdpowiedzUsuńcudnych dni!
Cudowne połączenie:-)
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie i Twojej rodzinie wspaniałych świąt przy ładnej pogodzie!
Lo, wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńPS. Ciasto wygląda zabójczo :)
Uwielbiam połączenie śliwki, czekolady..i procentów;)) Cudo..
OdpowiedzUsuńWesołych świąt! Ciepłych..rodzinnych..spokojnych..
Lo
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich!
Obłędnie musi smakować :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, wile uśmiechu i radości :)
M.
Lo radosnego ALLELUJA dla Ciebie i Twoje Rodziny :-)
OdpowiedzUsuńp.s.
Ciasto-palce lizać :D
Mmmm...to ciasto musi byc przepyszne :))
OdpowiedzUsuńSpokojnych i radosnych swiat.
ooo,jaka tu milutk sliwkowo-czekoladowa atmosferka!!!podoba mi sie bardzo ten przepis,notuje sobie-jesli pozwolisz :)
OdpowiedzUsuńRowniez Tobie i Twoim najblizszym zycze zdrowych i spokojnych Swiat Wielkanocnych!!!!
Pozdrawiam cieplutko :)
cieszę się, że "odkryłam" u Ciebie ten przepis, bowiem ma wszystko, co uwielbiam, więc zrobię na pewno - jeszcze nie wiem kiedy, ale zrobię
OdpowiedzUsuń[już od samego patrzenia zrobiłam się głodna, choć minęło dopiero kilka dni od Świąt i od różnych slodkości w nadmiarze]